[joyse]

Witam,
Męczy mnie od dłuższego czasu ( praktycznie od zakupu ) pewna dolegliwosc mojego auta. Auto ma 4.5 roku, 63 kkm najechane. Otóż tak:
- na pierwszym biegu dojeżdżam do 20 km/h ( wtedy jest 2000 obr ) ponieważ powyżej auto jakby staje się głośne, wyje, już nie przyspiesza i obserwuje nie proporcjonalny wzrost obrotów do predkości ( cechy ślizgającego się sprzęgła )
- na dwojce dojezdzam do 40 km/h ( 2000 obr ) pozniej auto juz mniej jak na pierwszym biegu ale rowniez zachowuje sie zdecyowanie glośniej i bardziej wibruje ( aczkolwiek dynamiki nie brakuje od 2000 obr )
- na trójce dojeżdzam do ok 60km/h ( 2000 obr ) z podobnych przyczyn

na wyższych predkosciach szum i hałas sprawia że już tak tego nie czuje ale drga jakoś bardziej i watpie że tak powinno być w tym aucie. Raczej spodziewam sie płynnego przyspieszania na górze charakterystyki momentu tego silnika ( 2000 - 3000 obr ). Raczej powinienem zmieniać bieg przy sporo ponad 2000 obr ( np 2500 obr ) i zaczynac na nowym biegu od 2000 obr.
ja natomiast dojezdzam do 2000 i zaczynam od 1500. Turbo niby zaczyna się od 2000 obr. Jednak auto jeśli znieczule sie na wibracje i hałas - przyspiesza ( powyżej jedynki ). Ma ktoś pomysł o co może tu chodzić?
- Filtr paliwa zmieniałem osobiscie 13 tys kilometrow temu
- łańuszek rozrządu mi rzezi ale ponoć w tym silniku to norma, olej z filtrem zmienialem po zakupie, i niedawno
- żadnych błędów z obd2 ( stn1170 Viaken )
- tak jest nawet po dłuższej trasie
- na wyższych biegach nie ma tego efektu slizgajcego sprzegła ( przynajmniej tak mi sie wydaje ) co raczej dyskwalifikuje podejrzenie zuzytego sprzegla

Będę wdzięczny za pomoc!