View Single Post
Stary 22-02-2018, 20:48   #627
Grzech0111
ford::beginner
 
Avatar Grzech0111
 
Imię: Grzesiek
Zarejestrowany: 04-02-2018
Skąd: W-wa
Model: focus mkII
Silnik: 1.6 16v 100KM
Rocznik: był '05 jest '10
Postów: 24
Thumbs down Odp: Dobre (nie ASO) warsztaty w Warszawie. Kompendium wiedzy!!!

Jako świeży użytkownik forda, miałem przyjemność-nieprzyjemność zostawić swoją fokę w jednym z polecanych tutaj warsztatów (celowo bez nazwy), fakt polecił mi go ktoś zupełnie inny aczkolwiek widzę, że u tutaj się kilkakrotnie przewinął w glorii chwały. Co trzeba Panu przyznać faktycznie rozrząd i sprzęgło zrobił wedle umowy i faktycznie szybko i sprawnie. Inną sprawą są detale mało być 600 robota (sprzęgło dostał kompletne nowe) rozrząd ze względu na dwie wersje napinacza miał kupić sam koszt ok 150-200 zł. prosta matematyka daje 800, margines na ew korekty 200, w których to miał wymienić uszczelkę dekla zaworów, sprawdzić i ew naprawić wycieki z węży płynu ponieważ podciekały w okolicach parownika lpg, zdiagnozować stuki w tylnym zawieszeniu.
Finał: rozrząd sprzęgło zrobione i śmiga, lecz uszczelka dekla zaworów nietknięta wymieniałem dziś świece to toną w oleju, mało tego widać iż owy dekiel nie był nawet odkręcany (plomby zrobione przez poprzedniego użytkownika nawet nietknięte), węże cieczy zapewniał, że sprawdził i podociskał luźne cybanty-nic z tego na cybantach patyna zdradzająca ich niemłody wiek i niedotknięcie ich nawet palcem a leje się z spodnich ja ze starej k...., a owe stuki w zawieszeniu które to ponoć pochodziły od oberwanej blachy termicznej wydechu którą to ponoć usunął są niczym innym jak wybitymi na amen tulejami przednimi wahaczy tylnych. cena usługi jedyne 1100zł prawie jak darmo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tak więc jak czegoś nie zrobicie sami a mechanik wyczuje że nie znacie danego modelu to nie będziecie jeździć chyba, że do niego. Jeszcze inna sprawa to od wyjazdu od speca mega falujące obroty, stąd wymiana świec i przewodów dzisiaj, niestety nie pomogło - bo nie mogło, zdjęty wężyk podciśnienia i zatknięty na sztywno pod opaskę, znalazłem przypadkiem (nie wiem czy to fachman czy handlarz od którego go kupiłem - nie chcę kogoś bezpodstawnie posądzić) fakt faktem to po rozpięciu opaski i zatknięciu węża na miejsce zmieniła się całkowicie praca silnika a i obroty się uspokoiły. A potem się ludzie dziwią że chodzą opinie, "że ford ****o wort"

Ostatnio edytowane przez Grzech0111 ; 22-02-2018 o 21:02 Powód: :)
Grzech0111 jest offline   Odpowiedź z Cytatem