Próba umniejszenia doświadczenia rozmówcy do niczego nie doprowadzi...
Porównuję prowadzenie nowego mkIV przed liftem (którym zjeździłem 120kkm) do nowego mk IV po lifcie (którym zjeździłem 90kkm) oraz do nowego mkV (którym przejechałem jak narazie 40kkm). Jeżdżę zazwyczaj autami w perfekcyjnym stanie technicznym i wyczuwam różnicę w ogumieniu. Z upalania....skoro przywołujesz BMW 318.... to faktycznie możesz się naśmiewać ale nadal nie będziesz wiedział o czym mowa.
W MKV, którego elektryczność wspomagania mi przeszkadza, jestem świeżo po kalibracji modułu kierowniczego tak aby uzyskać maksymalną responsywność. Przyzwyczajam się.
Ale to wątek o oponach, więc skupmy się na jego istocie. Osobiście w życiu bym nie polecił do Mondeo 16-tek. Chyba, że rzeczywiście ma to być kanapa, a kierowca przesiada się z Customa i lubi jak buja (zarówno na nierównościach jak i zakrętach). Wtedy jest szansa, że będzie zachwycony.
Ale dla porównania mam kolegę, który uwielbia elektryczne wspomagania i on znów jest zachwycony "kręcąc kółkiem" w Passacie. Wedle upodobań jak widać.
A opona, która na mnie zrobiła póki co największe wrażenie to Michelin Pilot Sport 4S. Rzecz jasna nie w omawianym tu samochodzie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.