Odp: 2002 rok 1.4 16V Zetec Woda w zagłębieniach świec
Widać było że silnik od góry był opłukany na myjni, bo gdzieś długo stał. Samochód ma książkowe 149 tysięcy przebiegu, wszystkie części łącznie z przewodami i cewka były fabryczne. Nawet nawet zawieszenie z przodu jest nitowane, także nie przewiduje że to wrak.
Ciekawi mnie tylko to czemu z rana odpala i gaśnie dwa razy a za trzecim zaskakuje. Krokowiec i przepustnica czyste jak nowe. Wymieniłem cewke, przewody i świece, cały komplet NGK. Właśnie przy tej operacji zauważyłem wodę przy świecach.
Dodatkowo czy te korki z otworem na imbus to otwory po brokach nagwintowane z wkręconymi krokami, czy to oryginał?
Czy ten czujnik w głowicy ma coś wspólnego z odpalaniem?
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
|