Pamiętam stare czasy kiedy kupiłem olej, zalałem Fiata Tipo (1.4 benzynka) i po obróceniu butli spojrzałem na podziałkę.
Jak ojciec powiedział, "zostaw tyle żeby na podziałce był 1 litr".
No to wlałem tak żeby został 1 litr.
Szkoda tylko że butla była chyba 6 litrowa
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W drodze do domu nacisnąłem pedał gazu żeby wyprzedzić, usłyszałem tylko "łup" po czym zobaczyłem gęstą ścianę dymu. Zaparkowałem, otworzyłem maskę i zacząłem poszukiwania korka. Nie będę ukrywał że z maski i wszystkiego co pod maską ściekało właśnie chyba całym olejem który wlałem.
No nic.. Tipo poszło na pobocze, ociekło a 2 dni później podjechałem rowerkiem żeby je zabrać i dolać oleju już na "czucie" a nie tak jak ojciec nauczył
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Teraz po wielu wielu latach wstyd, ale jako młody kierowca bardzo szybko nauczyłem się uczyć na błędach.