Odp: Regulacja świateł
I będzie jak w żarcie co Polak jedną metalową kulę zgubił a drugą zepsuł.
Na przeglądzie firmowki trafił mi się taki diagnosta co chcial wymieniać caly reflektor po tym jak zabrał się za regulację. Zapinkę od żarówki zgubił, a oslonka żarówki (cześć odblysnika) odkręcila mu się i wpadła do klosza.
Oczywiście w firmie, na spokojnie sam to poskladalem do kupy i dorrobilem zapinkę.
|