[cja]

Witam
Mój problem jest następujący.
Gdy jadę ok 100/h i daję na luz to obroty spadają i zaczynają bardzo falować i często się zdarza że silnik gaśnie.
Tak samo się dzieje gdy na postoju podkręcam do 4 tyś i puszczam gaz. Wtedy również się zdarza że silnik gaśnie, ale też nie zawsze ale zawsze obroty falują z góry do dołu.

Jestem już zdesperowany, gdyż co mechanik to mówi co innego i powoli jestem przekonany, że gdy im komputer nie podpowie błędu to są bezradni i durni.
Każdy podłączą do kompa kasuje 60 - 100 zł i gdy widzi że nie wyskakują błędy, to zaczyna snuć swoje przepuszczenia, a to wtryski, a to znowu pompa, a to czujnik na pompie itd.
Tak więc zregenerowałem wtryski, wymieniłem czujnik na pompie i dalej lipa!
Obecna nowa teza mechaniora to: to pewnie pompa siada !
Ale dałem pompę do sprawdzenia i jest dobra

Może ktoś z was miał podobny przypadek?