Odp: Jakość nowego Forda Mondeo - Sprawa nie do wygrania?
Masz racje kryzys, nie sądziłem że kupując nowe auto od dilera który przecież dba o te samochody żeby były czyste pachnące itd że może mieć jakieś ukryte szkody na lakierze.
Baze na zderzaku widać tylko pod światło, prawdopodobnie w salonie bym tego nie wychwycił.
Natomiast "wgniecenia" nie mogły zostać zrobione przeze mnie ponieważ są niewyczuwalne. Jedyny sposób aby je zauważyć to fakt że krzywo odbijają światło.
Wtedy dał mi jasno do zrozumienia ze jak zderzak będzie miał jakieś otarcia to wraz z malowaniem je zrobią - tak ja to zrozumiałem. Szkoda że nie mam nagranej rozmowy(chyba).
Nie wiem czy mogę do konsumenta zgłosić bo auto jest na firmę.
Odnośnie świateł to FORD Polska mi napisał meilem po obejrzeniu zdjęć że to jest w normie z tym że zdjęcia były robione chyba miesiąc czy dwa po zakupie.
|