Witam wszystkich,
czytam o przebiegach na tarczach po 20, 60 czy 100 tyś km i się nadziwić nie mogę, ja moje skraby odebrałem w końcówce listopada 2012 i chyba mam już spore doświadczenie w wymianie tarcz i klocków w mondeo MK4
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., pierwsze tarcze wymieniłem po miesiacu i 4,5 tyś km (wymiana gwarancyjna) , kolejne po nastepnym miesiącu i przy stanie licznika 8 tyś km (niestety już płatna
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ), kolejna wymiana nastepnego dnia przy stanie 8,2 tyś km, w najbliższy czwartek jadę na przegląd po 20 tyś i kolejna wymiana
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., wszystkie wymiany tylko przodu i to z powodu bardzo głębokich rys na wewnętrznej stronie tarcz i analogicznych "sznytach" na klockach. serwisy nie pomagają , nie próbują nawet znaleźć powodu takiej przykrej serii tylko wymieniją tarczą i klocki a jako powód podają jazdę po drogach o dużym zabrudzeniu - 90% tras pokonuję naszą nowiutką A2
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Błagam pomóżcie- co to za cholerstwo- bo mam już dość tych kosztownych wizyt i przestaję czuć przyjemność z jazdy moją czarną perłą