[tedi_k]

Napisał walek77 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Modyfikacja polegała właśnie na zredukowaniu mocy i momentu obrotowego za pomocą oprogramowania.
A moment obrotowy 450 Nm jest momentem maksymalnym możliwym do przeniesienia przez skrzynię PowerShift, gdyby skrzynia pracowała cały czas przy działaniu takiego momentu bez wątpienia jej trwałość uległaby skróceniu.

No to chyba uzgodniliśmy - skrzynia przeznaczona jest katalogowo do silników mających nie więcej niż 450Nm momentu. Nie jest napisane nigdzie "chwilowego" czy jak tam jeszcze inżynierowie się potrafą zabezpieczyć. Jeśli silnik daje nie więcej niż 450Nm, to skrzynia PowerShift jest do niego! Z zasady działania silnika wynika, że jego maksymalny moment obrotowy występuje dla określonej prędkości obrotowej - u mnie ok. 2150obr/min. Szczęścia/zdrowia, jak ktoś swój silnik będzie w stanie trzymać na takich obrotach dłużej niż parę minut...

Nie widzę powodów do niepokoju o trwałość swojej skrzyni na tak ustawionym silniku. Pożyjemy-zobaczymy.

A odpwiedź dla kol. Maciej_m - moc ("konie") nie są zablokowane, tylko ta wersja PCM (bo to ten moduł tak na prawdę definiuje wersję silnika) ma tak ustawioną mapę wtrysków, że moc wynosi 110PS a moment niecałe 300Nm. Nic tu nie zrobisz bez kogoś, kto umie ustawić inaczej mapę wtrysków - czyli tunera... Polecam naszego kolegę z forum - Heko urzęduje pod Krakowem (ok. 20km) i na silnikach Fordów znasię jak mało kto w kraju... Dodatkowo - forumowicze mogą liczyć na cenę "forumową"...
DLa porządku dodam, że rozważanie wymiany PCMa na standardowy dla wersji DW10 136PS wyjdzie Cię drożej niż tuning (zakup modułu, zabawa z parowaniem immo, pompy ABS i parę innych "drobnych" problemów... - odradzam!).