View Single Post
Stary 03-02-2012, 19:23   #2283
macle
ford::beginner
 
Imię: Maciej
Zarejestrowany: 03-10-2011
Skąd: Toruń
Model: Seat Alhambra
Silnik: 1,9 TDI, ASZ - 130KM
Rocznik: 2004
Postów: 17
Domyślnie Odp: Dogrzewacz - kompendium wiedzy

Na PW dostałem pytanie odnośnie usunięcia zalewy. Odpowiem publicznie jak to zrobiłem. Zalewa jest paskudna, jest to jakaś masa chemoutwardzalna. Nie rozpuszcza jej żaden rozpuszczalnik. Próbowałem różnych rozpuszczalników (nitro, benzyna ekstrakcyjna, aceton itp.), nic go nie rozpuszcza. Nie próbowałem i nie polecam wszelkiego rodzaju zmywaczy do farb, mogą rozpuszczać maskę na laminacie. Ja używałem odtłuszczacza przemysłowego, ale generalnie czy to aceton, czy benzyna ekstrakcyjna, czy mój odtłuszczacz to i tak, nie rozpuszcza a jedynie zmiękcza i powoduje rozpęczenie tej masy. Trwa to wszystko wiele dni, trzeba zalewać, przykryć aby ograniczyć parowanie i za kilka godzin znowu dolać rozpuszczalnika. Aby myśleć o wyciągnięciu trzeba rozlutować wyjścia na złącze wielostykowe (to do którego podłączamy kostkę z pieca). Ja to zrobiłem stacją rozlutowniczą można spróbować lutownicą i odsysarką ale będzie ciężko. Nie da rady tego inaczej wyciągnąć ponieważ płytka wychodzi do góry, z złącze na dół i zlutowanego nie da rady wyciągnąć. Tam w pobliżu są takie dwa wyjścia kondensatora, lepiej go też rozlutować, ponieważ jest on mocno zalany w zalewie. Na końcu ściąć rozgrzania plastiku na wyprowadzeniu przewodu. Tak przygotowany sterownik zalewać rozpuszczalnikiem, aby dodatkowo zmiękczyć należy podgrzać sterownik do 80-100 stC. Jak go wyciągniesz z grzania to delikatnie z wszystkich stron podważać. Jak będzie widać, że się rusza to delikatnie próbować z góry wypchnąć ten plastik co wychodzi wiązka przewodów w stronę płytki. Jak w końcu uda Ci się wyciągnąć to zobaczysz, że po drugiej stronie płytki jest kilkadziesiąt elementów SMD. W czasie zalewania zalewa podchodzi pod te elementy. W czasie rozmiękczania zalewy ona pęcznieje i odrywa elementy od płytki. Bądź przygotowany, że wiele większych elementów trzeba będzie przylutowywać z jednej a nawet z dwóch stron.
Reasumując wyjęcie tego to gehenna, a to dopiero początek, bo finał jest taki, że jeśli nie jesteś super elektronikiem z wielkim doświadczeniem i mnóstwem sprzętu a do tego nie masz dużo wolnego czasu, to i tak tego nie naprawisz. Ja wspomagając się sprzętem firmowym i pomocą kolegi naprawiłem mój sterownik, ale tylko na ok. miesiąc, po czym wysiadło w nim co innego.
macle jest offline   Odpowiedź z Cytatem