Witam ! A więc kolejno : Przy wlewie to nie tylko rysy , wgniecenie ma 4 mm. Ponieważ szerokość tego elementu jest niewielka a górna część błotnika łatwa do odcięcia bo są oryginalne lamówki , myślałem o zaszpachlowaniu. W błotniku były spore dziury i 15 cm ubytek , więc najpierw wyczyściłem , pomalowałem hammeraydem i wypełniłem szpachlą z włóknem. Potem wstępny szlif i znów hammerayd. Drzwi planuję wymienić , a zderzak tylny dzisiaj wypełniłem pianką poliuretanową by go usztywnić i wyszpachlowałem , w poniedziałek go wyszlifuję i nałożę wykańczającą a potem lakier podkładowy do plastyku . Robię to wszystko w warunkach polowych , więc dopiero malowania boję się trochę bardziej. Dzisiaj przeszlifowałem pastą i myślę że z lakierem nie jest tak źle , zobaczymy jak pójdzie z doborem koloru. Jeszcze jedno , czy jest sens zmatować stary lakier i prysnąć go bezbarwnym
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W kilku miejscach by się przydało .
Nie pokazałem najgorszego :
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.