View Single Post
Stary 25-01-2011, 13:44   #2764
Szeryf455
ford::professional
 
Zarejestrowany: 14-03-2010
Skąd: Chrzanów
Model: transit
Silnik: 2,5 D
Rocznik: 1996 max
Postów: 1,035
Domyślnie Odp: Hoomorki, dowcipy, kawały itp.

Opowieść kierowcy 'tira':

Jechałem kiedyś trasą Opole- Częstochowa i zatrzymał mnie autostopowicz. Kiedy się zatrzymałem, facet do mnie z tekstem, że bardzo potrzebuje podwózki, ale nie ma ani złotówki i czy mu pomogę. Zabrałem go i z luźnej gadki wyszło, że właśnie wyszedł z pierdla, gdzie spędził kilka lat za rozboje, kradzieże itp. Zrobiło mi się trochę nieswojo, nawet zacząłem się bać. Po pewnym czasie drugi "biedak" potrzebował podwozu, więc się zatrzymałem z myślą iż ten pierwszy przy świadku nie zrobi mi krzywdy, zabrałem więc i tego drugiego. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy po kilkunastu kilometrach drugi z pasażerów wyciągnął legitymację i mówi że jest policjantem i wypisał mi mandat 300 zł. za przekroczenie prędkości i wyprzedzanie na skrzyżowaniu. Byłem tak zaskoczony, że mandat przyjąłem cały czerwony ze złości, po czym policjant wysiadł, a w kabinie zapadło milczenie. Po kilkunastu kilometrach pierwszy z pasażerów poprosił, żebym go tu wysadził i wysiadając wyciągnął trzy stówy ze słowami: bierz pan, będzie na ten mandat.
Ja nieco zszokowany mówię mu, że przecież powiedział, że nie ma pieniędzy, a poza tym ten mandat był dla mnie i nic mu do tego.

Facet na to: zatrzymałeś się pan z dobrego serca, chcąc pomóc człowiekowi, a ten ch....za to panu mandat??? To mu zwinąłem portfel.
Szeryf455 jest offline   Odpowiedź z Cytatem