Luzy w układzie kierowniczym
 

Witam! jest tak: wymieniłem amory i góry MCPerson'a (nie wymieniłem blach trzymających sprężynę), mam nowe drążki kierownicze, nowe gumy na stabilizatorze, nowe łączniki, wymieniona jedna guma na wahaczu (prawa) lewa jest już takla sobie ale trzyma.
no i po tych wymianach jak się tłukło tak się tłucze.
Niestety nie bardzo mam sprawdzić co się tłucze bo tu nie ma urządzeń typu szarpaki.
dźwięk jest metaliczny i występuje na gęstych nierównościach, podczas spadania koła ( na przykład gdy jadę po nie utwardzonej drodze)
a do tego wszystkiego auto mi się źle prowadzi - mam chamski luz w układzie kierowniczym, ale jest to coś co nie przenosi się na kierownicę. czasami mam wrażenie że kółka jadą osobno :D.

podejrzewam, że może to być luz na listwie kierowniczej, albo może krzyżak na złamaniu kolumny kierownicy (ale to chyba bym czół na kierownicy?? )
no i moje pytanie jest takie - czy da się "dokręcić" przekładnię?? znaczy zlikwidować ewentualne luzy na niej??

na a kolejne pytanie... może jeszcze coś innego przychodzi wam do głowy?? bo ja już nie mam pomysłów

Odp: Luzy w układzie kierowniczym
 

A wymieniałeś sworznie ?
Ja ostatnio to przerabiałem ,znaczy na dziurach mi nic nie stukało ale na postoju jak ruszałem kierownicą to było słychać stuki .
Auto źle się prowadziło ,było czuć luzy no i koła jechały jak chciały najgorzej było przy dużych prędkościach.

Odp: Luzy w układzie kierowniczym
 

Witaj , przerabiałem to rok temu (konkretnie - miałem luz luz na "maglownicy") ,na początku próbowałem dokręcić tą dużą śrubą na maglownicy, jednak jak mocniej ją dokręciłem to luz co prawda znikał (chociaż nie całkowicie) ale za to kierownica chodziła ciężej i w czasie jazdy po skręcie kiera nie wracała sama do położenia "na wprost" . W końcu dałem auto do zakładu regenerującego maglownice - tam ją zregenerowali (m. in. dorabiali tuleje w których pracuje listwa zębata, bo miały luzy itd.) no i dostałem gwarancję na rok. Koszt coś koło 600-700 PLN już nie pamiętam, ale temat był przerabiany dość obszernie - poszukaj. W każdym razie od tamtej pory zapomniałem o jakichkolwiek luzach na przekładni kierowniczej i innych dobiegających z tamtej okolicy, (a wcześniej błędnie je zdiagnozowałem i wymieniałem drążki kierownicze, końcówki, drążki stab. - niepotrzebne koszty) . Spróbuj zdiagnozować dokładnie gdzie masz ten luz. Szybkie krótkie ruchy kierą lewo-prawo jak stuka to włącz silnik i znów ruchy lewo-prawo jeśli teraz stuka głośniej to maglownica lub drążki jak stuka tak samo to krzyżak. Jeśli nie jesteś pewien czy magiel czy drążki (albo gdzieś dalej) to odkręć drążki od maglownicy i niech ktoś porusza kierą na włączonym silniku a ty rękami złap za końce magla i wyczujesz czy jest luz czy nie.
Pozdrawiam.

Odp: Luzy w układzie kierowniczym
 

drążki odpadają, na krzyżak mi to nie wygląda bo jego czułbym na kierownicy... poza tym jego luz jest bardzo charakterystyczny. Te sworznie mnie... będzie zmiana :D a na maglownicy tak czy tak jest luz ale jeśli sworznie rozwiążą problem "prowadzenia" to w maglownicę wbijam na razie :)
Dzięki Panowie :)

Odp: Luzy w układzie kierowniczym
 

Listwa w maglownicy wyrabia się bardziej w środkowej części. Po skręceniu kół luz powinien być minimalnie mniejszy. Wiadomo wtedy czy opłaca się dokręcać nakrętkę regulacyjną, ponieważ dokręcenie może spowodować że przy skręconych kołach będzie ciężko pracować.
Co do sworznia zwrotnicy to podnieś koło i sprawdź luz w pionie, przy tak intensywnych objawach luz będzie wyraźnie wyczuwalny.

Ten test już robiłem ale wahacz jest zbyt naprężony więc tak się nie da - przynajmniej u mnie. ale to nie jest drogie (chyba) a wymiana w tym przypadku w miarę prosta (choć w jednym będę musiał ciąć śruby)
a maglownicę sprawdzę przy skręconych kołach.
dzięki!

No i znalazłem dziada :/ i to wcale nie jest good news dla mnie. Muszę wymienić gumę na wahaczu. Ale nie, żeby ona była oberwana. nic z tych rzeczy :) guma - choć stara to wciąż sztywna za to tulejka się wyklepała i lata, dzisiaj spróbuję jeszcze dokręcić śrubę (trochę powinno usztywnić) i może jakoś tak przejeżdżę do lata, bo na razie nie mam możliwości wymiany tej gumy :<.
a jak znalazłem?? wściekłem się i kopnąłem w koło:diabel2: i wtedy usłyszałem ten znajomy dźwięk :diabelek: gdy auto było podniesione to wahacz był sztywny jak nowy :D

No to chyba jednak ja nie dokręciłem tej śruby, a właściwe dwóch, bo na drugiej stronie też była luźna :oops:, coś mi się wydaje, że zapomniałem poprawić po pneumatyku g;)

Ten problem mam więc z głowy, teraz wrócę do tej nieszczęsnej listwy.
Po skręceniu kołami może luz się i troszeczkę zmniejsza, ale nieznacznie... pukanie jest trochę mniej słyszalne (a może nie tyle mniej co inaczej). Luz jednak niewątpliwie gdzieś jest - stawiam na "maglownicę" ale pewny nie jestem,
jak ją skręcić? gdzie ta śruba? jak się tam dostać??

Odp: Luzy w układzie kierowniczym
 

nie ma problemu z dostępem do śruby regulacyjnej, niżej masz rysunek

Odp: Luzy w układzie kierowniczym
 

Dzięki :D będę się kładł pod autem więc :D. czy wiesz może co za kluczyk tam trzeba pod auto zabrać ze sobą??

Odp: Luzy w układzie kierowniczym
 

nie pamiętam jaki klucz, (coś między 17 a 19 chyba), no i koniecznie zaznacz wcześniej np.markerem położenie początkowe tej śruby- zanim zaczniesz kręcić.