Tylne światła -Choinka
 

Witam wszystkich.

Mam taki problem.
Kiedy nacisnę pedał hamulca zaczyna żarzyć mi się kontrolka świateł przeciwmgielnych,
a gdy dodatkowo włącze kierunkowskaz kierunki zaczynają szybciej chodzić.
Z tyłu oczywiście choinka :fcp11

Ktoś wie może co z tym zrobić ?

to moze brak masy

może Ci sie ścieżki w tylnej lampie zaśniedziały i idzie jakieś zwarcie zobacz zdejmij wkłądjke i przeczyść ścieżki . to się dzieje w obu lampach czy w jednej ? również może być przebicie na wiązce co juz jest mniej ciekawe bo trzeba szukać

[ Dodano: 2007-05-18, 21:55 ]
jak by był brak masy to nic by nie świeciło :)

Wygląda jakby plus hamulca, gdzieś zwierał się z przeciwmgielnym.
a gdy włączasz kierunki bez hamowania, to działają normalnie? Bo zazwyczaj szybciejsze mryganie = spalona żarówka.

Zdecydowanie

srawdz mase brak masy powoduje ze zarówka pobiera mase poprzez inną żarówkę i stąd sie pojawia taka choinka

ciekawa teoria - a którędy żarówka miałaby pobierać tą inną masę, skoro sama jej nie ma, a poza tym żarówka zaczyna świecić jak dojdzie do niej prąd a nie masa, czyli jak np. zaczynają świecić długie bez ich włączenia, to znaczy, że kabelek plusowy się zwiera z już świecącymi - ja to tak rozumiem.

na 1000% brak masy !!

Miałem podobnie kiedyś w Ładzie 2107 :D Naciskając hamulec przygasały tylne światła i zapalały sie kierunki i cofania :D Masę przeczyścilem i wszysstko wróciło do normy.

wytłumaczcie żesz w końcu o co wam chodzi z tą masą? co brak masy ma wspulnego z zapalaniem się świateł?
krzysieksa, może przy okazji trąciłeś inny kabelek i zaczęło być normalnie?

Ja niedawno mialem podobnie - gdy hamowalem zapalal sie lewy kierunek i swiatla pozycyjne z przodu... ale przypomnialem sobie ze auto kiedys tam mialo hak i jest cala instalacja ktora po tym pozostala. Troche mialem fuksa bo pierwsze to sprawdzilem i okazalo sie ze po prostu kabelki sie w tym przewodzie zwarly :) Oczywiscie to pewnie zadna podpowiedz, ale moze kiedys komus pomoze.