Odp: 2.0 Benzyna. Nie zapala na "szybkim starcie"
 

Ja mialem ten sam problem w moim mondeo 2.0 duratec HE wymienilem aku ,przekaznik , a okazalo sie ze kluczykm nie dzialal prawidlowo tracil aktywnosc co powodowalo nie zapalanie samochodu

Odp: 2.0 Benzyna. Nie zapala na "szybkim starcie"
 

jednak moja radość nie trwała długo. Dziś znowu ten sam problem, znowu nie odpala i znowu w serwisie.

Czy możliwe , że kluczyk gubi kody do softu w samochodzie ?

Odp: 2.0 Benzyna. Nie zapala na "szybkim starcie"
 

Jak naprawiłeś kluczyk ?
Właśnie myślę, że to ten sam problem. Bo nie może być, żeby auto raz zapalało a raz w ogóle.

Odp: 2.0 Benzyna. Nie zapala na "szybkim starcie"
 

Auto po ponownym wylądowaniu w serwisie już działa sprawnie. Powiedzieli mi ,że wymienili jakiś przewód ,który powodował ta usterkę (auto nie odpalało). Także prawdopodobnie w pierwszym przypadku , kiedy przeinstalowali mi kompa , zrobili to niepotrzebnie , a ja za to musiałem zapłacić. W ramach gwarancji już, zmienili mi jakiś kabelek no i ford działa.
Na pytanie o kluczyk , powiedzieli , że to nie był problem z kluczykiem :)

Odp: 2.0 Benzyna. Nie zapala na "szybkim starcie"
 

Mam chyba podobny problem do tego ktory dotknąl kilku Forumowiczów. Po przejechaniu 1600 km (Anglia) czteroletnim autem (Mondeo 2.0 Duratec 145 KM) i po pozostawieniu przez 5 dni na alarmie, nie byłem w stanie otworzyc samochodu kluczykiem- akumulator był totalnie rozladowany. Przyjechało assistance I tez nie odpaliło samochodu. Wyladowalem teraz w jakims autoryzowanym warsztacie forda I czekam na diagnostyke w poniedzialek
Pozdrawiam - troche zdenerwowany lll
Mam nadzieje, ze to tylko stary akumulator- chociaz nigdy nie mialem takiego sygnału, a na ostatnim przegladzie powiedzieli ze accu w porzadku.
Czy alarm fabryczny mogl zrobic takie kuku?