Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Escort (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=93)
-   -   [Escort 1995-2001] podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=70440)

corneliusab 25-05-2009 11:24

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Oryginal chyba w sensie gotowego elementu, a nie gotowego oryginalnego elementu:):?: Ja jak bede wymienial to tez chcialbym miec gotowe elementy, co prawda u mnie podluznice w nadwyraz dobrym stanie sa jeszcze, lewe nadkole juz ktos musial przede mna robic, a prawe zmienialem w zeszlym roku zaraz po kupnie auta. Zauwazylem natomiast ze prog od kierowcy strony w okolicach gdzie sie podklada lewarek nie jest juz w najlepszym stanie (nie jest to jeszcze katastrofa, ze mi lewarek wpada:) ) ale juz mysle nad ewentualna wymiana ww elementow, czyli podluznic, jeszcze raz nadkoli progow no i chcialbym jeszcze potem polakierowac cale autko bo i tak nie mam zamiaru go sprzedawac bo sie poprostu nie oplaca, wiec bede robil to dla siebie:) Podejrzewam, ze jakbym chcial kupic podlzunice w sklepie, to sklep napewno skads to sciagnie.

Pozdrawiam

bohunik 25-05-2009 14:58

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Tak chodzi mi o gotowe podłużnice, ale zamiennik bo nawet nie chem wiedzieć ile serwis forda by za nie krzykną. Dzwoniłem dzisiaj do sklepów z częściami do forda chyba do 6-7 bo tyle jest takich sensownych w Olsztynie i nic, nawet nigdy nie mieli, więc chyba zostaną te za 295 zł za szt. ze strony którą wcześniej podałem

brajdak 25-05-2009 15:10

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Na twoim miejscu to bym kupil blache 1,5 mm za 30 zl i powycinal i ladnie pospawal. ja tak zrobilem i ladnie to wyszlo, dobrze zakonserwowalem, nawet dla pewnosci w srodek na koniec wlalem po 2 litry bitgumu w kazda podluznice.

bohunik 25-05-2009 16:33

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
no ja nie chcę ryzykować wole aby mi blacharz wspawał całe podłużnice mam zamiar jeszcze pojeździć pare lat

namemartin 25-05-2009 17:35

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Cytat:

Napisał bohunik (Post 1171396)
no ja nie chcę ryzykować wole aby mi blacharz wspawał całe podłużnice mam zamiar jeszcze pojeździć pare lat

Jak umie dobrze spawać to pojeździsz. Jak przegrzeje to ruda szybko zacznie je wcinać...

darnel 25-05-2009 21:58

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Cytat:

Napisał brajdak (Post 1171334)
Na twoim miejscu to bym kupil blache 1,5 mm za 30 zl i powycinal i ladnie pospawal. ja tak zrobilem i ladnie to wyszlo, dobrze zakonserwowalem, nawet dla pewnosci w srodek na koniec wlalem po 2 litry bitgumu w kazda podluznice.

Zabawy w cholerę. Szczególnie przy tak złożonym profilu jak podłużnica. Ja też wolałbym kupić nową i zastąpić starą, która nie wiadomo jak daleko zgnita. trzeba by wcześniej dać do piaskowania, żeby pozbyć się zabezpieczenia i zobaczyć jak wygląda blacha... Oryginalne podłużnice są prawdopodobnie w kilku miejscach przygrzane do podwozia. Wystarczyłoby przewiercić na nich i wspawać nowiutkie. Poprawcie mnie jeśli się mylę

bohunik 26-05-2009 19:50

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Cytat:

Napisał darnel (Post 1171715)
Oryginalne podłużnice są prawdopodobnie w kilku miejscach przygrzane do podwozia. Wystarczyłoby przewiercić na nich i wspawać nowiutkie. Poprawcie mnie jeśli się mylę

Tak mi właśnie dziś gadał blacharz i uzgodniłem że wspawa nowe
czyli niestety muszę wydać 650 zł na podłużnice ,ale za to będę miał pewność że przy zaciągnięciu ręcznego nie zgubię tylnej belki
Pozdro i dzięki za wszelkie info

brajdak 26-05-2009 22:01

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Cytat:

Napisał darnel (Post 1171715)
Zabawy w cholerę. Szczególnie przy tak złożonym profilu jak podłużnica.

Przyznam ze zabawy bylo i zeszlo cie caly dzien ale pewnosc mam bo jak zdrowo przywale mlotkiem w moje podluznice to aby zajeczy ale nawet sie nie wegnie. Mocowanie tylniej belki mam teraz juz przyspawane na stale i jezeli juz ja wyrwie to z kawalkiem podlogi i progu. Tak poczywalem o tym ze takie spawanie jest niepewne to przyznam ze sie az troche przestraszylem ale sprawdzilem na kanale jak sie trzyma i teraz mam pewnosc ze jest ok. Na dodatek wewnatrz podluznicy mam wlany olej zeby juz jej od srodka nie jadlo. Olej nic nie wycieka i sprawdzalem przez dziurki pod kanapa i jest do pelna, poprostu sbie tam stoi. Moim zdaniem lepszego zabezpieczenia przed rdza nie ma niz zanurzenie w oleju. Moze taki staroswiecki sposob ale wiem ze jest dobry.

corneliusab 26-05-2009 22:12

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Staroswiecki czy nie, wazne ze bardzo skuteczny:)

Pozdrawiam

darnel 27-05-2009 13:20

Odp: podłużnice progi wymiana - naprawa -kupno
 
Panowie wypowiedzcie się w kwestii narzędzi do spawania tychże podłużnic . Co Wy na to? [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:05.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.