2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Witam wszystkich, panowie mam wielki problem z moim mondeo 2.0tdci 115 ps 2003 rok po fl, pewnego dnia wracalem z polski do anglii , po zrobieniu okolo 1400km dojezdzalem do promu brakowalo mi moze jakies 700metrow, dojezdzajac do ronda chcialem zredukowac bieg, po wcisnieciu sprzegla autko zgaslo wiec wrzucilem dwujke i odpalil, jechak tak jak by byl troszke przymulony i na musialem go trzymac conajmniej na 2,5 tys obrotow zeby chodzil wogole przy dojezdzaniu do nastepnego ronda stalo sie to samo ale na szczescie nie musialem sie zatrzymac po czym nastepna byla granica angielska przy dojezdzaniu do budki zeby pokazac paszport musialem sie zatrzymac i jak tylko wcisnalem pedal sprzegla a obroty spadly auto zgaslo i juz nie chcialo odpalic. zalamalem sie wtedy, naszczescie mialem linke holownicza a przede mna byl wporzadku koles ktory mnie wciagnal i sciagnal z promu. zostawilem auto na noc i na drugi dzien z rana pojechalem go scholowac do domu. cholowalismy go na sztywnym holu probowalem go odpalic podzczas ciagniecia, auto odpalalo dopuiero po 2,5tys obrotow i jak chcialem wrzucic na luz auto gaslo zaraz po wcisnieciu sprzegla i jak spadaly obroty, probowalem tak kilka razy i dzialo sie to samo a po jakims 4 moze 5 razem udalo sie auto nie zgaslo po wrzuceniu na luz, podczas holowania jak auto chodzilo wcisnalem pedal gazu a z rury wydechowej czarna chmura po chwili wcisnalem znow i znowu wyleciala chmura i jakis metaliczny dzwiek bylo slychac pod maska auto zgaslo znowu kilka razy musialem sie meczyc i probowac zeby nie zgasl po wcisnieciu sprzegla. jak przyjechalismy na miejsce odpialem hol i wrzucilem jedynke i wjechalem bez zadnego problemu do garazu. po czym probowalem zapalic ale juz nic sie nie dalo rady zrobic, silnik brzmial dziwnie i jak by za szybko sie obracal. zaprowadzilem auto do mechanika ktory powiedzial mi ze najprawdopodbnie lancuch przeskoczyl, zaczal rozbierac od gory zeby sprawdzic czy glowica i zawory cale okazalo sie ze ok, zdjelismy pokrywe od rozrzadu i okazalo sie ze lancuch przeskoczyl na pompie paliwoej , przestawil pompe spowrotem zalorzyl mi caly nowy zestaw lancuch z napinaczami, po poskladaniu auto nadal nie ma nawet ochoty odpalic, mechanik ktory traci dzien po dniu w moich oczach nie potrafiac dokladnie zdiagnozowac przyczyny ja juz nie wiem co robic ani co to moze byc wymienilem praktycznie wszystko w tym samochodzie zaczynajac od zawieszania, hamulce i rurki do nich, nowa chlodnica, komplet dwumasy ze sprzeglem nowe opony, mozna powiedziec ze zrobilem wszystko procz pompy wtryskow i turbiny juz mam mysli zeby zezlomowac to auto ale juz tyle w nie wlozylem ze to by byl gwozdz do mojej trumny. pomozcie panowie moze ktos sie spotkal kiedys z takim przyopadkiem albo jakies pomysly jak rozwiazac ten problem..
z gory dzieki
pozdrawiam
Mateusz

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Twoja historia jest równie dramatyczna jak moja. Mnie kosztowała 11 000 zł. Wracałem po Nowym Roku do domu, MODO straciło moc - coraz słabiej jechał aż w końcu zdechł (a jechałem po górach). Kopcił jak diabli. Jakoś dotoczyłem się do domu nie zatrzymując się w zasadzie nigdzie. Co później się działo? 6 miesięcy u mechanika (bo okazał się marny z fordami), wymiana wtrysków, turbiny przy okazji dwumasy i ostatecznie silnika, 11 000 zł w plecy... Mechanik dał ciała bo wypuścił mnie z warsztatu po 6 dniach i teoretycznie naprawionym autem (tylko zregenerował turbinę, a nie sprawdził wtrysków i co zabita turbina zrobiła złego) - i to był jego błąd, który mnie kosztował sporo pieniędzy. Bo zabite wtryski zabiły turbinę/silnik. Oczywiście udowodnienie że dalsze szkody to nie moja wina było praktycznie nie możliwe.

Wracając do Twojego problemu - jak przeskoczył Ci rozrząd, a Ty dalej męczyłeś auto odpalając i próbując jechać to naprawdę nie dobrze. Nie jestem specjalistą ale jak auto robi takie cyrki to chyba nie powinno się go dalej ruszać. Na własną prośbę mogłeś sobie krzywdę zrobić (tak jak ja nie dbając o zwiększający się poziom oleju - co doprowadziło do remontu generalnego opisanego wyżej). W pierwszej chwili pomyślałem, że doszedłeś do granicy wytrzymałości wtrysków ale to chyba nie to jeśli rozrząd przeskoczył.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

No powiem ,że trudny przypadek . Ale jak powiedział mi kiedyś kolega mechanik , jak ci zgaśnie sam od siebie Focus to zacznij się rozglądać za nową pompą wtryskową. Może być pompa i raczej będzie . Podobno wytrzymują 200 tyś. no ale ile w tym prawdy . Życzę Ci szybkiej naprawy Forda !

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

wiem ze nie powinniem auta odpalac jak przeskoczyl rozrzad, ale nie mialem zielonego pojecia ze to lancuch, mi od poczatku wydaje sie ze to dwumasa sie rozleciala lub jakies sruby sie wykrecily trzymajace dwumase z kolem zamachowym dlatego ze jak probujemy odpalic auto slychac dziwny dziwiek dobiegajacy jakby z rozrusznika lub skrzyni biegow. mianowicie moja teoria jest taka ze albo sie rozleciala dwumasa albo te srubki z niej wypadly i przy odpalaniu te sruby poruszaja sie w skrzyni biegow i dotykaja sensor ktory jest zamontowany z tylu w skrzyni biegow i dlatego nie chce odpalic , takie jest moje zdanie, a utwierdza mnie to w tym ze tydzien przed wyjazdem do polski dwoch partaczy wymienialo mi komplet sprzegla z dwumasa i kolem zamachowym i jak dla mnie to te cwoki zle to poskrecali w srodku poniewaz jak skonczyli to robic na drugi dzien wszedlem pod auto zeby posprrawdzac czy jest ok i okazalo sie ze polowa srub trzymajaca skrzynie z silnikiem byla luznia, szlag mnie trafil wtedy, podociagalem sruby, i bylo ok tylko jak puszczalem sprzeglo nie dodawajac gazu mozna bylo uslyszec klekot i wibracje delikatne w pedale. czy jest jakas mozliwosc ze mam racje z tym co napisalem?? rece mi juz opadaja

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

mechanik ktory robil mi lancuch teraz ludzi sie chyba glupia nadzieja ze auto wkoncu odpali od 4 dni jezdze rano do niego i probojemy odpalic i nic on laduje akumulator przez noc i kaze mi przychodzic codziennie rano ludzac sie ze chyba odpali, jak dla mnie to ten koles nie ma zielonego pojecia co robi ani co to moze byc, do tego on nie slyszy tego dziwnego dzwieku przy odpalaniu a jestem pewien ze jak auto bylo sprawne to ten dzwiek sie nie wydobywal przy odpalaniu.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Powinien wypowiedzieć się jakiś fachowiec, który napisze co może się zdarzyć w Mondeo po przeskoczeniu rozrządu.

Lepiej zmień mechanika jeśli nie ma pojęcia co robi, żeby nie zabił Ci czegoś jeszcze. Później będziesz miał problem, żeby coś od niego wyegzekwować. Ja nie miałem, żadnych rachunków ani rzeczowej listy co zrobił i sprawa była bardzo skomplikowana do wyjaśnienia - tym bardziej, że sporo uszkodzeń wynikło z tego że mnie wypuścił z warsztatu niesprawnym autem i je dobiłem. Rozważałem opcję sądu ale prawnicy mi odradzili bo doszli do wniosku, że małe szanse!!! Po prostu jaja.

Wracając do tematu: czekamy na radę fachowca

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

W angielskim warsztacie ci to wymieniali? Pytam bo jeśli tak to troche mnie to dziwi ze tak nieudacznie to zrobili i powinni wziąśc za to odpowiedzialnosc jesli to po ich naprawie dzieją sie cuda.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Pierwsza zasada NIGDY DIESLA NA ZAPYCH:(na hol lub odpalić od drugiego :)Jak łańcuch przeskoczył to jest bardzo niedobrze :(.Kolego piszesz ze mechanik nie ma pojęcia to skąd wiesz ze dobrze masz ustawiony rozrząd ,jak będzie zle tez nie będzie palił.jest wiele przyczyn czujnik położenia wału .Kolego skąd jesteś? Bo możne ktoś z okolicy polecił by ci dobry warsztat:)

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

wiec to nie byl warsztat tylko jakis dwuch z ogloszenia i robili to u mnie w garazu. wiec pewnie juz ich nie znajde a do tego auto wytrzymalo po ich naprawie 3500 tysiaca km wiec ciezko mi tez powiedziec czy to na pewno oni, a jesli chodzi o ustawienie lancucha to raczej jest dobrze ustawiony bo mial schemat jak powinnien wygladac i jak zdjelismy to udalo sie poblokowac wszystko procz pompy, prze4krecil ja troszke do gory i wtedy dalo sie ja zablokowac. sam juz nie wiem... a jestem z eastbourne

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Kolego jak jest rozrząd przestawiony to nie jest tak prosto go ustawić jak sam stwierdziłeś na pompie był przestawiony wiec tu możne coś nie gra:(Powiem ci ze jak się rozrząd przestawił i nie widać znaków to musi być fachowiec żeby to naprawić :)

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Dzis znow powtarzalismy proby odpalenia, tylko ze dzis sprawdzilismy czujnik walka i jednak to tez nie to, tylko ze jak wyjelismy ten czujnik byl on caly zalany olejem, wytarlismy go i wlozylismy na miejsce po chwili wyjelismy i znow czujnik byl caly brudny w oleju co napewno nie jest dobrze poniewaz tam gdzie jest sprzeglo i dwumasa to jest sucho jak na pustyni. Dalem mechanikowi czas do nastepnej soboty na uruchomienie auta a jak mu sie nieuda to zabiore auto i poszukam nowego mechanika, tylko teraz pytanie czy zaplacic mu za wymiane lancucha skoro to nic nie dalo, procz tego ze stracilem na czesci.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

jak się domyślam to wycągneliście czujnik położenia wałka rozrządu, to normalne że był on w oleju.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

No to życzę powodzenia,łańcuch rozrządu jest po to w aucie aby go nigdy nie wymieniać,predzej silnik zejdzie śmiercią niż łancuch,a jeszcze teoria o przestawieniu-to nie fiat 125 czy polonez,łańcuchy rozrządu we współczesnych autach się nie przestawiają a jakby ci w jakiś kosmiczny sposób się przestawił rozrząd to masz silnik kaput bo w dieslu to się kończy uszkodzeniem głowicy i tłoków z korbowodami,ponieważ wspomniane tłoki cudownie spotykają sie z zaworami.Wnisek zmień mechaniora i możlowe że po gmyraniu w rozrządzie(dwa wałki plus reszta skomplikowanych ustawień)masz już po motorze.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Nie ma co straszyć, spokojnie, wszysto jest do zrobienia :)

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

kolego drogi nie wiem kto ci to powiedzial ze lancucha sie nie wymienia to raz i nie potrzeba czarow zeby lancuch sie rozciagnal i przeskoczyl, prawda jest to ze ford nie przewiduje wymiany lancucha a w praktyce lancuch powinnien zostac sprawdzony po 100tys km a wymieniony po 200 tys km, i tez nie jest racja ze jak lancuch przeskoczyl to silnik kaput bo zalerzy gdzie przeskoczyl a ja pisalem ze przeskoczyl na pompie a nie na wale korbowym czy na walkach rozrzadu czyli nie pogielo mi ani zaworow ani nic mialem wiecej szczescia niz rozumu. oczywiscie moge sie mylic nie jestem mechanikiem jesli sie myle to prepraszam za podwazanie zdania. ale moze jest jakis fachowiec co sie moze wypowiedziec na ten temat?

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

to byl czujnik walu korbowego a nie polozenia walka rozrzadu i dlatego uwazam ze on nie powinnien byc w oleju.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

na forach panuje opinia że łańcucha się nie wymienia (czego potwierdzenie dostałem w ASO forda). Wskazana jest kontrola przy bodaj 250 tysiącach (lub 300) i jeśli jest OK to łańcuch spokojnie powinien przeżyć cały samochód.

Wymiana tego łańcucha, wnioskując z lektury tego forum (i nie tylko) to wyjątkowo sporadyczna czynność, tak rzadka jak biały kruk (i w większości przypadków było to czyste naciągniecie na koszty przez mechaników - nieuzasadniona wymiana).

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Łańcuch to nie pasek zadzwoń do serwisu to cię uświadomią czy się go wymienia czy nie.
Ps.w takim aucie łańcuch musi wytrzymać 500tyś. albo więcej,a więc do śmierci silnika.Po to go stosują aby go nigdy nie wymieniać a bajki o przestawieniu się łańcucha opowiadaj małym dzieciom.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

to wytlumacz mi po co produkuja lancuchy i napinacze?? ktore mozna zakupic na internecie lub w normalnym sklepie?

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Dla takich naciągniętych na koszta jak Ty? ale sa skrajne przypadki gdzie wymiana może być konieczna. Bardzo bardzo rzadko ale zawsze...

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

Powiem tak jak w benzynie przestawisz rozrząd o jeden ząb to przy sprzyjających warunkach(np. odpalenie na krótką chwilę)może sie nic nie stać,natomiast w dieslu taka sytuacja skutkuje śmiercią głowicy oraz tłoków i byc może korbowodów,resztę dopisz sobie sam a ty twierdzisz że ci się w TDCI przestawił rozrząd.Części zamienne nawet te których się nie opłaca wymieniać np. wały tłoki i korbowody też można kupić w serwisie lecz pewno taniej cały sprawny motor niż kapitalny remont.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

no i stalo sie minelo pol roku wymienilem prawie wszystkie podzespoly silnika i mondeo wrocilo na droge, ciesze sie ze juz po wszystkim. ale koszta nie male i co nie ktorzy pisali ze nie ma co naprawiac bo jak rozrzad psekoczyl to juz nie da rady nic zrobic i okazalo sie ze to nie prawda, mianowicie lancuch przeskoczyl na pompie i nie uszkodzil korbowodow czy zaworow ani glowicy. :D:D:D przyczyna calej tej usterki bylo zassanie syfu z baku paliwa... dzieki wszystkim za pomoc.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

pisząc o przeskoczeniu łańcucha rozrządu autor miał na myśli ustawienie wałków rozrządu w stosunku do wału korbowego i ewentualny konflikt/spotkanie się tłoków z głowicą po przestawieniu tych elementów. nie wiem jak twój mechanik zdiagnozował przestawienie łańcucha na pompie bo to akurat nie ma najmniejszego znaczenia jak kółko pompy jest ustawione w stosunku do reszty kół rozrządu. dlaczego nie ma znaczenia? otóż służy ono jedynie w TDCI do napędzania pompy wysokiego ciśnienia. pompa ma się kręcić i wytwarzać ciśnienie a samym wtryskiem steruje komputer poprzez wtryskiwacze.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

jak zdjelismy obudowe od lancucha, okazalo sie ze lancuch jest bardzo luzny, mechanik wydrukowal schemat jak poblokowac gorne walki, pompe i cos jescze nie pamietam i bylo wyraznie pokazane jak powinna byc ustawiona pompa w stosunku do gornych walkow do tego nie dalo sie jej zablokowac przy demontazu lancucha. a mozesz mi powiedziec co miales na mysli ze "samym wtryskiem steruje komputer przez wtryskiwacze"??

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

mianowicie to, że sama pompa na okrągło wytwarza ciśnienie w układzie CR więc musi się tylko kręcić i nie ważne jest jak jest ustawiona w stosunku do wału i zaworów. dozowanie paliwa do cylindrów sterowane jest przez układ elektryczny zlokalizowany w każdym wtryskiwaczu. komputer otwiera i zamyka wtryskiwacze.
w TDDI jest "stary" układ wtryskowy i tam jest rozdzielacz na pompie i przez niego ciśnieniem paliwa steruje się otwieraniem i zamykaniem wtryskiwaczy i tu ustawienie pompy ma już duże znaczenie.
to tak ogólnie bez szczegółów.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

chyba sie kolego mylisz bo mam na kolanach ksiazke Haynes i pisze tu wyraznie ze przy wymianie pompy trzeba ustawic i zabokowac ja, ta dziurka ma byc na godzinie 1,i pisza tu ze to jest wazne jak jest ustawione. no ale dzis powciskalem mu troche i sprezynka mi wyskoczyla troche moc spadla nic nie kopci, zgasilem odpalilem i bylo ok tylko juz nie gazowalem tak bardzo mam nadzieje ze to nie ktorys wtrysk bo dopiero kupilem komplet tylko ze uzywanych :(

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

tak piszą bo jest blokada, która wchodzi w konkretnym położeniu żeby można było odkręcić 3 śruby mocujące pompę podchodząc od strony rozrządu. ale jest to kwestia tylko demontażu pompy a nie całego rozrządu. poza tym ustawienie to jest z pewnością opisane dla przypadku kiedy jest tylko odkręcony otwór rewizyjny pompy na pokrywie zaworów bo przyrząd do blokowania pompy montuje się zamiast tego dekielka na pokrywie. ja wymianę pompy zrobiłem bez tego przyrządu/blokady.
jedyna przyczyna konkretnego położenia koła na pompie może być spowodowana ustawieniem silnika w takim układzie baby nie było sił działających od strony układu korbowego tzn. żeby któryś tłok nie był w położeniu, które powoduje obrót wału (faza sprężania lub pracy)

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

chcesz mi powiedziec ze moj mechanik postawil zla diagnoze po tym jak zdjal pokrywe ustawil silnik na wale korbowym w jakas tam neutralna pozycje i zaczal blokowac te walki u gory tak jak do demontazu lancucha i mogl wszystko zablokowac procz pompy. wiec jak dla mnie sprawa wygladala jasno jesli nie da sie zablokowac pompy to znaczy ze przeskoczyl lancuch na niej, jak dla mnie trzeba bylo to zrobic. a tak wogole procz tego wymienilem pompe i wtryski wszystko przez jakies lipne paliwo.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

chcę jedynie powiedzieć że to nie ma żadnego znaczenia jeśli chodzi o konflikt w silniku. być może np. ktoś wcześniej robił coś przy pompie i koło zębate pompy zostało inaczej ustawione co nie znaczy, że reszta jest źle ustawiona. jeśli zablokował resztę (wał korbowy i wałki rozrządu) to mógł spokojnie zdjąć łańcuch a pompę ustawić przed jego założeniem albo zostawić tak jak jest jeśli chciał tylko sprawdzić
na zdjęciu 3 zielone kropki to otwory przez które odkręca się pompę, 1 żółta to otwór do blokowania lub określenia pozycji koła pod przyrząd do blokowania koła przy demontażu pompy, 4 czerwone to otwory do montażu do wirnika pompy

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

uwazasz ze nie mozna bylo postawic pewnej przyczyny jesli kolo pompy bylo innaczej jak na schemacie? jak mozna zdiagnozowac ze przeskoczyl lancuch na pompie bo rozumiem ze jak by przeskoczyl na wale korbowym czy walkach rozrzadu to kaplica. widze ze znasz sie na rzeczy to wez mi doradz troche co z ta mrugajaca sprezynka :( jak mu wdepne przy wyprzedzaniu traci moc zapala sie sprezynka i mruga, jedzie tylko ze oslabiony a jak mu znow wdepne pozadnie to juz wogole traci moc i gasnie musze kluczyk przekrecic odpalic i jedzie dalej tylko musze delikatnie z wyczuciem jezdzic bo jest kicha :(:(

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

klasyka gatunku niestety. ja na początku trybu awaryjnego (tylko błąd P0251) wymieniłem wtryskiwacze i poprawiło się odrobinę ale nie zniknęła sprężynka. przyczyną była pompa, po której samodzielnej wymianie problem ustąpił.
dlaczego robiłem sam wymianę pompy? otóż chciałem sprawdzić w diesel serwisie pompę przed montażem ale facet mi powiedział, że musi ją rozkręcić i sprawdzić. to mnie trochę zmroziło bo myślałem, że sprawdzi ją na maszynie delphi bez rozbierania. wytłumaczył mi, że ponieważ filtry do tej maszyny kosztują 1300 zł to zawsze rozbierają pompy przed sprawdzeniem żeby nie zasyfić sobie urządzenia opiłkami a bez sprawdzenia jej nie zamontują. wtedy stwierdziłem, że nie będę sprawdzał i zaryzykuję 50/50 albo zadziała albo nie. ponieważ pompa była zdemontowana ze spalonego auta to było duże prawdopodobieństwo że będzie sprawna i tak też było, pompa z roku 2006 i mam nadzieję, że trochę pochodzi a w razie czego mam starą do remontu i nie muszę szukać.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

prosze nie zalamuj mnie pompe dopiero wymienilem wtryski tez:( latalem troche po forum i trafilem na cos co pisze o elektrozaworze w turbo i tak jak to chlopaki opisywali jest dokladnie u mnie, musze jakas to lapatke sprawdzic w turbo, ale wszystko jest pieknie dopoki sie nie zagrzeje i nie wcisne mu pedalu gazu do spody, jak wcisne tak do polowy to ladnie idzie.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

aha no i u mnie sprezynka znika po tym jak zgasze i odpale od nowa wiec jak moge blad odczytac?

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

dobra sprawdzilem bledy sa dwa:( P1211 Ford Diesel Injector Control Pressure Higher/Lower Than Desired (engine running)
P0251 Generic Injection Pump Fuel Metering Control A
i kicha teraz trzeba dojsc ktory to wtrysk:(

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

zrobilem probe przelewowa az mi sie smiac chce 1-230, 2-30, 3-60, 4-160 tragedia i pomyslec ze kupilem je za 250 funtow i do tego koles zapewnial mnie ze sa bardzo dobre:D:D wyjalem wtrysk 1 rozebralem przeczyscilem wd poskrecalem wlozylem spowrotem dalem mu pochodzic z pol godz na wolnych obrotach zrobilem probe przelewowa i wyszlo 170 na pierwszym co jest o 60 lepiej ale i tak to nie zmienia faktu ze musze sie rozejrzec za wtryskami lub czesciami do nich.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

ja tez mieszkam w angli szukalem wtryskow do mojego i raczej nie wydaje mi sie ze za £250 mozna kupic cos dobrego w firmie ktora sie zajmuje regeneracja wtryskow chca 120 funtow za wtrysk z wymiana co daje £480 i daja gwarancje na wykonane prace a sprawdzenie wtrysku to £25 od sztuki



P.S.nie daj sie naciagac ze cos jest super bo ktos tak powiedzial

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

wiec ja nie kupilem wtryskow od firmy tylko z ebaya od jakiegos pajaca, a teraz juz dzieki forum i pomocy chlopakow znalazlem firme tu w uk ktora zajmuje sie sprzedaza czesci do wtryskow wiec zamowilem 4 zaworki dozujace i czekam na nie maja byc we wtorek kosztowaly 270funtow wiec i tak zaoszczedze jakies 230, taka mam nadzieje. jak zamontuje nowe zaworki to napisze jak to wszystko poszlo.

Odp: 2.0 tdci zgasl podczas jazdy i nie odpala
 

wszystko juz zrobione, kupilem zaworki i byly one w pudeleczkach delphi wiec chyba oryginalne, cala wymiana zajela mi godzine czasu z wyjeciem wtryskow wymiana zaworkow i zamontowaniem wtryskow spowrotem, i odrazu zauwazylem roznice silnik rowno pracowal, zostawilem na 15 min wsiadlem i pojechalem, wszystko jest jak byc powinno sprezynka sie nie zapala nie przechodzi w tryb awaryjny i wogole smiga jak talalala acha usunalem jeszcze wszystkie bledy po wszystkim dzieki wszystkim za pomoc w naprawie mondka!!! pozdrawiam