paląjący się bezpiecznika od zegarów 2.0 TDDI 2006
 

Witam. Od kilku dni mam dziwny problem z moim Fordem.
Zaczęło się od palącego bezpiecznika od zegarow ( obroty prędkość, paliwo, temperatura). Wziąłem się za to i finalnie teraz jak wkładam bezpiecznik to nie działa kierunkowskaz w lewo ale działają zegary a jak bezpiecznik wyjęty to wraz z lewym kierunkowskazem migaja na liczniku kontrolki od swiec, czerwony klucz i rezerwa a po zgaszeniu dochodzą poduszki i ladowanie. Wszystko w jednym tempie
Dodam jeszcze że dmuchawa była na zero a wciąż działała ale wystarczyło puknąć we wlacznik i się wyłączyła. Wlacznik od świateł też zaczął wariować bo czasem załączy a czasem nie u wtedy pu puknięciu w niego się załącza. Pomocy Panowie 🤣

Odp: paląjący się bezpiecznika od zegarow 2.0 TDDI 2006
 

Na pewno jest kilka niezależnych spraw, ale spowodowane mogą być przez wilgoć w aucie plus mróz. Na stykach wilgoć zamarza i styki tracą kontakt.
Ale włączniki wentylatora i świateł chyba trzeba wymienić.
Zespół zegarów bym wyjął (demontaż osłony kolumny kierownicy, potem okularu zegarów, a potem samych zegarów z wypięciem wtyków), oczyściłbym tylna płytkę drukowaną spirytusem i czystą ligninką - tam na lutach powstają charakterystyczne wykwity tlenków cyny, rozrastające się z czasem na sąsiednie ścieżki, powstają "dzikie" połączenia i cyfrowy układ wariuje. Najlepiej byłoby dostać się do wewnętrznych ścieżek drukowanych, ale to już jest taka trochę zegarmistrzowska robota, bo trzeba zdemontować wskazówki zegarów, trzeba mieć odpowiednie narzędzia. Ale często wystarcza przetarcie tylko tylnej płytki drukowanej.
Sprawdziłbym też skrzynki bezpieczników - czy tam nie ma jakichś zwarć lub przetarć wiązki.

Generalnie ciężki temat - trzeba chyba mieć trochę szczęścia...

Odp: paląjący się bezpiecznika od zegarow 2.0 TDDI 2006
 

To się pojawiło wszystko w tamtym tygodniu. Licznik czyściłem jako pierwszy. Ale to nie licznik bo bezniego te wywala bezpiecznik. Dziś już przestał odpalać. Tak jakby prądu nie było.

Odp: paląjący się bezpiecznika od zegarow 2.0 TDDI 2006
 

Jeśli tak, to jest gdzieś zwarcie w obwodzie lewego kierunku , które po kilkakrotnej wymianie spalanego bezpiecznika wypaliło gdzieś styki. Może być uszkodzony włącznik świateł awaryjnych, włącznik kierunków, przekaźniki kierunków, bo są też dwa dodatkowe przekaźniki kierunków - AR2 dla prawej strony i AR4 dla lewej. Są trudno dostępne, pod skrzynką bezpieczników w komorze silnika, są mocno narażone na czynniki atmosferyczne.

Ale ja już spotkałem się z czymś takim, że zwarcie było w samej żarówce...
Cóż, ciężki temat, przyczyny szukać można wszędzie...

To że przestał odpalać - sprawdź może przekaźnik R15 w skrzynce w kabinie czy działa po włączeniu stacyjki - on odpowiada za uruchomienie rozrusznika, jest sterowany przez PCM (PCM załącza jego masę) oraz bezpiecznik F61 .

Odp: paląjący się bezpiecznika od zegarów 2.0 TDDI 2006
 

Do dziś nie wiem co było problemem ale przeszło mu samo. Teraz mam inny problem. Kontrolka od ladowania nie świeci po przekreceniu kluczyka. Ale za to zapala się po odpaleniu auta. Alternator zmieniony i wciąż to samo.

Odp: paląjący się bezpiecznika od zegarów 2.0 TDDI 2006
 

W wątku [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] post #41
masz schemat podłączenia alternatora i jego kontrolki. Numeracja bezpieczników tu jest niestety inna niż w instrukcji, ale numeracja przekaźników jest prawidłowa.
Prawdopodobnie przekaźnik R5 nie załącza kontrolki do obwodu alternatora, jej przewód wtedy jest cały czas zwarty na masę. Przekaźnik R5 jest sterowany z kolei przez przekaźnik R15. Pytanie jest, który z nich nie działa prawidłowo, trzeba by sprawdzić czy jest napięcie na na pinach ich elektromagnesów w ich gniazdach.
Niezależnie od tego sprawdź multimetrem, czy alternator ładuje - bo w tym układzie może powstać sytuacja, że kontrolka ładowania świeci, a alternator ładuje...