Mondeo Mk2 1.6
 

Witam :) Jest to mój pierwszy post na forum,posiadaczem Forda nie jestem(kiedyś byłem),ale może się stane.

Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o takim aucie- Mondeo Mk2 1.6 99r. mam mozliwość kupna po okazyjnej cenie.Ale jakie to auto jest?Jak z trwałością itd.
Pozdrawiam :)

Odp: Mondeo Mk2 1.6
 

1.6 jest za słaby do tego auta

Odp: Mondeo Mk2 1.6
 

Czy jest za słaby? Kwestia dyskusyjna. Jeżeli ktoś chce ruszać z piskiem opon spod świateł to na pewno będzie miał z tym problem. Od dwóch lat jestem posiadaczem Mondeo z takim silnikiem i nie mam problemów. Na niemieckiej autostradzie bez problemu jechałem (to znaczy zona prowadziła a je siedziałem w miejscu pasażera) 200 km na godzinę ale to nie jest najlepsze tłumaczenie gdyż chwalenie się wynikami prędkości uważam za zbędne. Nie mniej jednak po zakupie w dojczlandach i sprawdzeniu w niemieckim serwisie delikatnie kusiło, aby sprawdzić ile "poleci". Po pedałem było jeszcze sporo miejsca. Posiadam wersję sedan (najczęściej na krajowych drogach można spotkać "haczbaki" lub kombi) i byłem z niej bardzo zadowolony, oczywiście dalej jestem ale.... w styczniu tego roku urodziło mi się dziecko i załadowanie wózka (obecnie dość duża spacerówka) do bagażnika stanowi niewielki problem ale zawsze problem zważywszy na fakt, że butlę LPG mam w miejscu koła zapasowego w koło w pokrowcu w bagażniku.
Z awaryjnością silnika jak do tej pory nie miałem żadnych problemów.
Przy wyprzedaniach oczywiście należy uważać i właściwie ocenić odległość gdyż silnik 1,6 ccm nie ma aż tyle mocy, aby "śmignąć niczym wiatr". Na długie trasy w moim przekonaniu sprawdza się znakomicie. Raz w miesiącu przemierzam 350 km w jedną stronę wraz z całym "ekwipunkiem" (żona, dziecko, wózek i różne szpargały) tak, że samochód jest zapakowany. Spala mi wówczas 9,5 LPG. Na mieście niestety spalanie wzrasta do 12,5 LPG.
Na pewno silnik ten nie jest dla kierowców "rajdowców", pozwala jednak na w miarę dynamiczne wyprzedzanie ale bez "wariata na trzeciego".
Auto zostało wyprodukowane w 1997 roku. Niestety ostatnio zmieniłem przedni zderzak gdyż miałem niespodziewane spotkanie z psem, psu prawdopodobnie nic a zderzak cały połamany. Musiałem kupić nowy. Razem z montażem i lakierowaniem kosztowało mnie to 500 zł (dodatkowo tylni zderzak został poklejony i pomalowany gdyż był pęknięty) - szkoda tylko, że lakiernik nie dołożył należytej staranności w doborze lakieru.
Reasumując: z posiadanego auta z tym silnikiem jestem zadowolony. Niezbyt skomplikowany; dający poczucie komfortu z jazdy.

Odp: Mondeo Mk2 1.6
 

1,8td jezdzi lepiej od 1,6 ze wzgledu na wiekszy moment.... 1,6 to najgorszy silnik w tym aucie i to nie tylko moja opinia ;)