Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Blacharstwo/lakiernictwo (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=121)
-   -   Rozwarstwiony lakier na dachu (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=173545)

sznikers23 13-01-2013 13:31

Rozwarstwiony lakier na dachu
 
1 załącznik(i)
Witam serdecznie.
Podczas sprzątania śniegu z dachu zauważyłem jakby rozwarstwiony lakier na dachu. Widoczne jest to tylko w okolicy szyberdachu. Wydaje mi się, że stało to się podczas mycia auta na automatycznej myjni samochodowej.
Pytanie czy w jakikolwiek sposób to zabezpieczać? Nie wydaje mi się że to są jakieś głębokie ubytki.
Dla pomocy w załączeniu przesyłam zdjęcie.
Z góry ślicznie dziękuję za posty i za rady.
Pozdrawiam.

djibiza 13-01-2013 15:46

Odp: Rozwarstwiony lakier na dachu
 
Albo to od myjki automatycznej, albo pęka szpachla pod spodem? Zobacz czy nie ma szpachli, weź jakiś magnes i przez chusteczkę higieniczną sprawdź.

sznikers23 13-01-2013 16:25

Odp: Rozwarstwiony lakier na dachu
 
Jezeli spekania sa od szpachli to czy wymaga to jakiegokolwiek zabezpieczenia z mojej strony, a jezeli tak to jakiego? Wizualnie nic bym z tym nie robil, jednak chcialbym uniknac sytuacji padajacego deszczu na glowe w samochodzie :/

kpkeeam 13-01-2013 22:46

Odp: Rozwarstwiony lakier na dachu
 
Panowie w moim galaxy już cały dach mi wyliniał, tzn zszedł cały lakier bezbarwny. Dzieje się tak od mikro pęknięć i reakcji chemicznej. Rozwarstwia się lkier od bazy i się łuszczy. Teraz już zaczynam zauważać na drzwiach i przedniej masce. Nie jest powiedziane, że auto było lakierowane wtórnie. Często widać samochody, głównie z odcienia czerwonego, że są wypłowiałe. Jest to to samo zjawisko tylko że w lakierze jednowarstwowym. W przypadku pękania warstwy kitu należy cały kit usunąć bo będzie korodować. Pękanie kitu wynika z jego higroskopijności, tzn chłonięcia wody. Każda warstwa kitu podczas nakładania i obróbki powinna nie mieć kontaktu z wodą. Wchłoniętej wody nie sposób się pozbyć. W dzisiejszych czasach dobre lakiernie obrabiają kity na ucho i do tego jeszcze wygrzewają powierzchnie kitowane lampami UV. Powoduje to przysiadanie kitu i dogłębne jego utwardzenie, podobnie jak u dentysty przy leczeniu kanałowym.

sznikers23 14-01-2013 09:09

Odp: Rozwarstwiony lakier na dachu
 
Czy z tym rozwarstwionym kitem mozna spokojnie jezdzic, czy trzeba to jakos zabezpieczyc, by nie padalo na glowe w aucie w przyszlosci? To sprawa bardziej wizualna czy wymagajaca z tego powodu ingerencji? Nie wiem jak wyglada struktura takiego dachu...

kpkeeam 14-01-2013 19:33

Odp: Rozwarstwiony lakier na dachu
 
Według mnie obserwój czy nie pojawia się jakiś rudy naciek korozji. Ja poprzednie auto (VW t3) robiłem od podstaw i jedyny tylny błotnik trafiło się deszczowe popołudnie, lekko kit zmókł. Wytrzymało 2 lata, pękało i wyciekała rdzawa po deszczu i myciu. Fakt, że to było najgrubsze miejsce zakitowane bo w tym miejscu miał przejścia blacharskie.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:45.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.