Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Cześć,

Witam wszystkich na forum.

Planując kupić Forda MK3 zacząłem oglądać i czytać wszystko na jego temat i po jakimś czasie wpadłem już w taki wir informacyjny, że z każdym nowym wpisem lub filmikiem zacząłem zmieniać swoje dotychczasowe zdanie.

Potrzebuje auta dla siebie czyli kierowcy jeżdżącego mało tj. ok 6k rocznie, używającego samochodu czasami raptem raz na tydzień, nie posiadam miejsca garażowego, do tej pory jeździłem 20 letnim Audi i naprawdę nie oczekuję nie wiadomo czego Budżet max 35k pln

Nie znam się na motoryzacji.. a nawet nie specjalnie ją lubię ;), nie znoszę za to głupio wydawać pieniędzy i stąd moje pytania:

-czy szukać samochodów przed liftingiem czyli przed 2015 ale w wersjach typu titanium (chciałbym mieć ten bajer z czujnikami parkowania) - czy jednak słabiej wyposażonych modelach, ale już po liftingu?

- tego co już wiem to że powinienem unikać silników 1.0 i 1.6 EB. Czy w silnikach EcoBoost tych o pojemności 1.5 po roku 2015 wyeliminowano część usterek z wersji 1.6 ? Sporo się naczytałem o tych silniach i wiem że są problemy z chłodzeniem (?) ale czy ogólnie polecacie te EcoBoosty czy raczej mniej przekombinowane 1.6 Ti-VCT ?

-zależy mi mocno na przyzwoitym ekranie i komputerze w aucie, abym mógł odpalić wygodnie nawigacje czy np. połączyć telefon przez apkę Android (mam już dość wpychania w gniazdo zapalniczki tych cholernych transmiterów :lol: i podwieszaniu telefonów na szybie) W tych wersjach przed 2015 te ekrany z Sync 1 wyglądają dość biednie, ale to i tak byłaby spora zmiana dla mnie.

- jakie macie doświadczenia w kupowaniu używanych samochodów z salonów/skupów samochodowych typu AAAauto.pl serwisowanych w ASO etc., czy faktycznie to bezpieczniejsza opcja niż kupowanie od os. prywatnych?

Z góry dzięki,
J

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Można śmiało szukać 1.6 wolnossący.
To sugeruje szukanie polifta z sync 2 lub 3 (do telefonu raczej i tak wymiana do 3). W przedliftach da się założyć, ale fabrycznie nie było i wymaga trochę kombinacji.
Do czujników cofania nie trzeba super bogatej wersji.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

W silniku 1.5EB poprawiono/zmieniono względem 1.6EB układ chłodzenia ale i tak nie jest on pozbawiony wad. Możesz poczytać o tym w innych wątkach na naszym forum.
Jesli jeździsz mało i wokół komina to zwykły "wolnossak" 1.6 105/125KM może być wystarczający, choć i on nie jest bezproblemowy ale przynajmniej ewentualne naprawy nie będą tak bolesne dla kieszeni. Trzeba tylko pogodzić się z 5-biegową skrzynią i raczej słabymi osiągami.
Jeśli chcesz wersję po lifcie z dużym ekranem multimediów to obawiam się, że Twój budżet może ci nie wystarczyć. Niestety, używane auta, tak jak inflacja, w ostatnich latach poszły do góry.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Ja mam mk3 titanium prze FL z silnikiem 1.0 125KM i na moją miejską jazdę i raz kiedyś trasa jestem bardzo zadowolony z tego silnika. Naczytałem się tyle mądrości w stylu (ja bym nie kupił bo..), a ja sobie chwalę i tysiące takich silników w Europie zjada kolejne kilometry trasy bez większych awarii. Wymiany oleju , rozrząd w czas i z uśmiechem do przodu. Nikogo nie namawiam tylko wrzucam moją opinię .Pozdrawiam.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Szukaj innego auta, niż ford.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

A jeśli nie Ford MK3 to co proponujesz/proponujecie ? - w podobnym segmencie i $ rzecz jasna.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Zdecydowanie Astra K 1.4 turbo.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Astra K czyli 5 generacja mogłaby być dobrym wyborem, gdyby nie cena. Do 35k zł ciężko będzie znaleźć przyzwoity egzemplarz ze wspomnianym silnikiem. Właściwie to ceny startują od 40k zł.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Miałem 1.6 105hp to auta powinno być zakazane i zezłomowane w każdej sztuce. Spalanie 10-11L mocy tyle że na wyprzedzanie tira trzeba układać plan w głowie.... Jeżdżąc oszczędnie Ford EDGE 2.7 biturbo 340hp w napędzie 4x4 pali 11L.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Taki wir w baku ? Trochę ręce opadają.. jeśli to nie wynika z jakiś nie wiem wad konkretnego silnika to w tym momencie to już kompletnie nie wiem co mam wybrać. Ciekawy głos w dyskusji, że tak powiem :)

Podsumuję do tej pory czego się dowiedziałem a propos FF MK3 z 1wszego posta :

1.0 gruz (w sumie nie dziwi, że 2/3 ofert używanych samochodów dotyczy tych silników),
1.6 EB (1.5 EB ) - generalnie słabo, przekombinowana wersja z częstymi usterkami układu chłodzenia - może i pali mniej ale jak coś 'jebnie' - to papa,
1.6 1.6 Ti-VCT (byłem już w miarę przekonany) - może i prosty i przez ew. usterki nie zbankrutuje - ale za to pali jak smok.

:570: