samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

Witam zabrałem się sam za wymianę uszczelki pod głowicą. Mam pytanie czy trzeba odkręcać kolektory żeby ściągnąć głowice czy zejdzie razem z nimi i czy wie ktoś z jakim momentem dokręcać głowicę z góry dziękuję za każde porady

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

Z tego co pamiętam masz do dokręcenia wszystko w okolicy, oraz parę metrów wody do porozpinania. Momenty i inne takie znajdziesz w autodacie lub na uszczelce w karcie produktu.

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

autodaty nie mam a w uk na uszczelkach nie ma opisu wiec mam lipę dlatego pytam, a że kupiłem cały zestaw uszczelek wiec jeszcze uszczelniacze zaworowe wymienię, więc miał bym prośbę jednak o te momenty dokręcania bardzo był bym wdzięczny pozdrawiam

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

autodatę znajdziesz na nie jednym "chomiku" w necie. Wątpię by ktoś Ci podał tu momenty itp

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

mam już głowicę w rękach teraz mam pytanie czy planowanie głowicy jest zawsze obowiązkowe i jak naprawdę to wygląda w praktyce dziękuję za zainteresowanie moim tematem

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

witam nie wiem czy ci cos pomoze

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

Widzę, że zabrałeś się za robotę, którą robią ludzie mający jakieś doświadczenie w temacie. Jesli chodzi o planowanie głowicy to w większości przypadków jest to robione. Wszystko jest uzależnione od tego jak wygląda gładź na niej i co było przyczyną, że ją wymieniasz. Jeżeli ma tzw "wżery" to będzie to konieczne. Planowanie to inaczej "szlifowanie-ścieranie" głowicy w spośób precyzyjny. Mechanicy sami tego nie robią, lecz wożą głowicę do fachmanów mających odpowiedni sprzęt . Nie piszesz dlaczego to robisz, a może Twoja awaria to nie uszczelka, a pęknięta głowica?

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

wymieniam uszczelkę ponieważ szybkie przegrzewanie się silnika pierwszy raz miałem jak wracałem z Polski gdzieś w Anglii jechałem pod wielka górę gaz w desce 6 bieg i nagle temperatura 120 i rośnie wiec zwolniłem i wróciło do normy dojechałem szczęśliwie i miesiąc potem gdzieś mi się spieszyło przydusiłem na obwodnicy i moment 130 stopni i tak z przerwami dokulałem się do domku. Pompę wody sprawdziłem więc uważam że to uszczelka. Na głowicy wżerów nie widać gładź jest ładna ale nie wiem czy te wżery tak łatwo sprawdzić co do pękniętej głowicy, mam nadzieję że nie bo sprawdzić pewnie się nie da utkwiłem na rozpinaniu zaworów żeby przy okazji uszczelniacze wymienić, nawet nie wiem jak się do nich dobrać dziękuję za momenty o to mi chodziło więc działam dalej

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

Witam.Planoj glowice, w wiekszosci przypadkow ,nawet jak wyglada ladnie to jest pokrzywiona.Nie sa to wielkie wartosci,ale wystarcza aby wywalilo uszczelke po raz drugi.Wystarczy frezarka i jakies dobre narzedzie.To nie jest wielka filozofia.U mnie szef bierze ok 20-30 funtow , wzaleznosci od stanu ,wielkosci, czy jest umyta czy u****......Pozdrawiam

Odp: samodzielna wymiana uszczelki pod głowicą
 

Zawsze jest krzywa. Tylko raz mniej, a raz więcej. Dziwi mnie jednak, że nie zdiagnozowałeś dokładnie a na podstawie wskaźnika temp. wymieniasz uszczelkę. Mógł sie nawet termostat przywiesić.