Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

Mam akumulator który ma 3 lata. Raz rozładował się do zera i teraz mam z nim (chyba) problemy :( co 1,5-2 tyg nie mogę odpalić auta (immo wszystko odcina, po przekręceniu kluczyka zapalają się tylko kontrolki). Zauważyłem, że na KLEMIE + pojawia się dziwny błękitno-zielony nalot, wygląda to jak taki skrystalizowany zielono-niebieski cukier :( Czy to ma wpływ na rozładowywanie akumulatora?

ładowanie powyżej 14V
pobór przy wyłączonym aucie - 0A (po podłączeniu radia 0,07A)

Ostatnio nie używam nawiewów, radia - nawet świateł :) ale nic to nie pomaga :/ w lecie to samo - może 2-3 tyg wytrzymywał ...

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

No to zrób tak :

Zdejmij klemy za akumulatora, dokładnie wyczyść je, jak i na akumulatorze, później dokładnie dokręć i popsikaj jakimś WD40, są też inne preparaty. Ja miałem taki problem z nalotem odkąd zrobiłem taki manewr, od pół roku nie mam problemów :)

Pozdrawiam


Dodam tylko, że jeżeli na akumulatorze zbiera się osad, to albo jest nieszczelny (mogą być niedokręcone korki na komorach), może być zawilgocony (należy wysuszyć), albo już koniec jego żywota (kupić nowy :) ewentualnie próbować ratować)

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

takie rzeczy dobrze też się czyści polewając wrzątkiem, wszystko samo zejdzie :) wyczyść to ładnie papierkiem ściernym, posmaruj smarem grafitowym i będzie dobre przewodzenie, powinno pomóc :)

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

Problem w tym, że moje klemy się nie zakręcają, są taki nakładane tylko :/ przy minusie czyściutko (jak nowy) a przy plusie syf ... :(

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

ja bym wymienil klemy na dokrecane - pewne i stabilne polaczenie a koszta bardzo male

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

nie ma znaczenia czy dokrecane czy zaciskane nalot tak jak wczesniej zostalo to napisane tworzy sie podczas nieszczelnosci akumulatora

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

wyczyściłem go, nie widać żeby był nieszczelny ... można to jakoś sprawdzić - może mydłem go posmarować koło bieguna + (gdzie osadza się to coś)?

po paru godzinach po naładowaniu miał 12.60V
na drugi dzień 12.40V i tak od dwóch dni trzyma - akumulator stoi w domku :)

to dobrze?

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

Nieszczelnosc nie musi oznaczac typowego pekniecia, czasem opary wydostaja sie przez odpowietrzniki i nalot sie stopniowo tworzy gdyz aluminium/miedz sie utlenia w dodatku jesli przewodzi prad.

Po wyczyszczeniu smaruje sie wazeliną techniczna i problem na długi czas z głowy.

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

wizualnie z głowy, bo skoro się tak robi to coś jest nie tak ... a co do wartości które podałem wyżej są ok czy złe??

Odp: Dziwny nalot na + klemie akumulatora??
 

Dzisiaj wsadziłem akumulator do auta - wszystko pięknie fura odpaliła ... postawiłem go o 18 ... o 21 (po lekkim przymrozku) siadam do auta, przekręcam kluczyk - CISZA :( Sprawdzam naładowanie akumulatora - 12.44V czyli więcej niż w domku (12.40V) ... zero reakcji, pompa się nie odzywa - immo odciął wszytko ... po 20 przekręceniach - NIC, stukam w skrzynkę bezpieczników, odczepiam klemy - NIC. Zamknąłem auto idę do domku, ale po paru krokach wróciłem ... otwieram auto - przekręcam kluczyk ZAPALIŁ ... BARK SŁÓW !!!!!! Pali kiedy chce ... może w tym temacie jakaś pomoc?