Turbodziura i pomiar na hamowni
 

Witam Was,
Mam problem z przyspieszeniem auta na niskich obrotach w zakresie 1500-2000. Ford Focus Mk2 2009r, 190 000 przebiegu, 109KM. Usunięty został DPF, zaślepiony EGR, turbosprężarka była regenerowana, wymieniony został czujnik podciśnienia doładowania, bo padł całkowicie. Samochód ma podniesioną moc oraz moment obrotowy. Czuję ogromną turbo-dziurę w zakresie obrotów jak powyżej. Jest tak od bardzo dawna. Nie byłoby tematu gdyby nie kilkukrotna zmiana od czasu do czasu na lepsze. Samochód raz na 2-3 miesiące dostaje kopa. Jeździ tak jak należy. Od 1500 do 3000 obrotów pięknie ciągnie w górę bez jakiegokolwiek problemu. Wgniata mnie w siedzenie. Jeżdżę tak 2-3 tygodnie i znów mam to samo. Auta 90-100 konne spokojnie wyprzedzają mnie na światłach. Ciężko też wyprzedzić mi kogoś na trasie. Zauważyłem też, że przy przyspieszaniu i ok. 2000-2200 obrotów samochód lekko szarpie i już później normalnie przyspiesza. Zrobiłem pomiar na hamowni, który zamieszczam. Okazało się, że auto zamiast przy 1800-2000 obrotów mieć maksymalny moment ma go przy 2600-2800 obrotów. Czy ktoś będzie w stanie podpowiedzieć co może być nie tak ? Pozdrawiam.

Odp: Turbodziura i pomiar na hamowni
 

Sorry za off top, mam nadzieję, że się dowiesz co jest tego przyczyną, bo mam bardzo podobne objawy i póki co dwóch mechaników rozłożyło ręce...

Odp: Turbodziura i pomiar na hamowni
 

Czytam porady osób, które miały podobne objawy na niskich obrotach i proponują sprawdzenie sztangi turbosprężarki. Podrzucę ten pomysł mechanikowi.

Odp: Turbodziura i pomiar na hamowni
 

geometria sie zacina, fale dunaju na wykresie, tam jest cyha sterowana elektronicznie, warto sprawdzic.

Odp: Turbodziura i pomiar na hamowni
 

Skróć sztangę turbo o 2-3 obroty i zobacz czy będzie poprawa.
Większość zakładów podczas regeneracji niestety złe reguluje ta sztangę.
Najlepiej jak byś Forscanem zrobił pomiar cisnienia doładowania pod obciążeniem.