TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

Mam obecnie V6 w automacie ale z pewnych względów natury VATowskiej muszę zmienić na diesel'a. Manual odpada. Proszę o opinię użytkowników TDI 115KM w automacie czy to auto w ogóle jedzie i jak to się sprawuje w ruchu codziennym w mieście.

W sumie moment obrotowy tego silnika jest wyższy niż w moim 2.8 i osiągalny w zdecydowanie lepszym zakresie obrotów, no ale wiadomo, że czym dalej tym gorzej (w sensie obrotów).

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

nie będziesz zawiedziony.idzie jak burza,a jak ci nie wystarczy zawsze możesz go zawirusować.
wcześniej miałem mk1 2.3 tdi ciągnie lepiej.
nie mam porównania do innych automatów ,ale wydaje mi się ,że
biegi są dość,,długie'' przez co samochód dobrze się wkręca.

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

Takim właśnie jeżdżę i nie ma powodów do narzekania.

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

Nie jest najgorzej, ale jak wsiadłem ze swojego zawirusowanego na 143 KM i prawie 370 Nm z manualną skrzynią do kuzyna 115 KM z automatem, to miałem dziwne wrażenie że ten samochód nie jedzie ;)

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

W mieście auto daje radę, turbina mniej. Automat pracuje w zakresie 1200 do 2000 obr/min. W krótkim czasie na turbinie osadza się sadza i się wyłącza. Potrzebne co jakiś czas szybkie długie trasy.

Mimo wszystko jestem więcej niż zadowolony.

Bart

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

Automat w tdi jeździ ... tak sobie. Może nie ma powodów do narzekań, ale mnie osobiście wkurzał- jakoś brakowało tej 6tki :) Prędkość przelotowa - żeby nie hałasował to ca 120km/h

Wiurs do automata - to nie wiem, czy to taki dobry pomysł, skrzynia jak będzie mieszała biegami??
Teraz mam manuala zwirusowanego - rewelacja. Spalanie w dół :)

pozdro

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

v6 średnio co do odgłosu. Dopiero 8 garów dobrze gada :D a od v6 to już lepiej 5 cylindrów w audi słychać :D Swoją drogą diesla nie trawię, jedyny diesel, którym mi się fajnie latało to 6,5 litra automat w GMC Savana haha :D

A teraz wracając do tematu...to nawet dobrze się sprawuję te stado stu piętnastu dzikich kucy w automacie, jechałem raz w życiu ale wrażenia niezłe :D

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

Automat... jedna wielka porażka :(

Ciągle coś się chrzani, więc się nie nacieszyłem nim za bardzo (miałem w automacie, zmieniłem na manual).

1.9 TDI 115 KM - super sprawa, ale automat do tego odradzam.

Kupisz jakiś badziew i później regeneracja 2500-3000 PLN ;)

No chyba, że jesteś taki pewny tej skrzyni to nie widzę przeszkód.

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

No ja swojego sprowadziłem właśnie z uszkodzoną skrzynią i wymieniłem na drugą. Kupiłem solidną, od porządnego sprzedawcy i zrobiłem już 25 tys km i jest ok. Wg mnie nie powinno się naprawiać skrzyń automatycznych bo zawsze potem jest coś niehalo. NIkt tego nie robi tak dobrze jak fabryka, a już na pewno nie w Polsce. Zresztą najczęściej sumaryczne koszty naprawy, potem jeszcze poprawek itd itp wychodzą więcej niż druga skrzynia. To już nie pierwsze auto, które sprowadziłem z uszkodzonym automatem i zawsze wymieniałem na drugą używaną. Nigdy nie miałem potem problemów podczas użytkowania, a wiem jakie ludzie mają przeboje po naprawach, ile ich to kosztuje pieniędzy i nerwów. Dobry mechanik zawsze odradzi poważną naprawę skrzyni automatycznej, chyba, że poszła jakaś pierdoła.

Niestety właśnie ze względu na awaryjność tych skrzyń i ich ogólne technologiczne zacofanie ciągle się zastanawiam czy kupować znowu Galaxy. Manual mnie w ogóle nie interesuje.

Odp: TDI 115KM w automacie - jak to jeździ?
 

ja w obydwu autach zdecydowałem się na kapitalne remonty i skrzynie jeżdżą perfekcyjnie.
Częściowy remont sa zazwyczaj krótkotrwałe, należy wszystko przejrzeć i wymienić wszystkie elementy, które się wyeksploatowały i do kolejnego remontu powinna 250-300 tys km przejść.

Z używaną to loteria, często trafisz na zużyta i po kilkudziesięciu tys. to samo - awarie. Automaty mają swój przebieg po którym wymagają naprawy i tego nie oszukasz. Tym bardziej jeśli ktoś nie zmieniał oleju w skrzyni - radykalnie skraca to bezawaryjny przebieg.