[MONDEO MK3] Klekoczący silnik
 

Witam,
mam problem z moim autem, od jakiegoś miesiąca zaczął głośno klekotać, mam wrażenie że to zawory klekoczą aż niemiło. Głośno jest po uruchomieniu auta, zanim nie załapie temperatury to przy każdym obciążeniu silnika, mam wrażenie że zaraz się rozpadnie. Po rozgrzaniu jest zdecydowanie ciszej, ale przy spokojnym przyspieszaniu w zakresie obrotów 1800 - 2000, zaczyna metalicznie klekotać, wystarczy delikatnie zdjąć nogę z pedału przyspieszenia a klekot zanika i robi się w miarę cicho. Przy uruchamianiu zimnego silnika lekko falują obroty, ale praktycznie nie widać tego na obrotomierzu. Mam wrażenie, że jest lekko przymulony przy przyspieszaniu na niskich biegach, ale przy dynamicznej jeździe jest wszystko w porządku, przyspieszenie z 80 do 120 km/h jest nadal na bardzo zadawalającym poziomie.
Teraz trochę danych: przebieg 122 kkm, wtryski oryginalne od nowości.
Nigdy nie zapaliła się sprężynka, na WDS-ie nie rejestruje żadnych błędów, próba przelewowa nic nie wykazała, kopci z wydechu w normie.
Stawiam na koniec wtryskiwaczy, ale żadnych przesłanek wskazujących na konkretny wtryskiwacz nie ma, a wymienić wszystkie to jakoś mi się nie uśmiecha. Napewno nie jest to koło dwumasowe, bo w automacie go nie ma, no poza dwumasą napędu osprzętu.
Na innym forum zwrócono uwagę na popychacze zaworów.
Może któryś z Kolegów borykał się z podobnymi objawami?

Re: [MK3] Klekoczące TDCi 2.0
 

u mnie jest podobnie przy przyspieszaniu słychać czasem taki klekocik jak to było w benzyniakach przy uszkodzonych zaworach

Re: [MK3] Klekoczące TDCi 2.0
 

Wielu mialo podobny problem + polecam watek [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Statystycznie pojawia sie to najczesciej w samochodach w poczatkowej serii po FL (koniec 2003/2004) Ja sam sie z tym borykam - mialem juz kilka pomyslow ale jak na razie bez sukcesow. Zeby bylo jednak troche bardziej optymistycznie - wyglda na to ze ten typ tak ma - z badan wyglada na to ze wtryski mi sie nie koncza (z takim klepaniem zrobilem juz poand 30kkm).

Co prawda zaworow nie sprawdzalem - jest automatyczny uklad regulacji.... a moze powinienem...

POzdr

Re: [MK3] Klekoczące TDCi 2.0
 

A może to jednak coś z popychaczami zaworów???
Czy któryś z Kolegów wymieniał popychacze zaworów, a jeżeli tak to przy jakim przebiegu?

Re: [MK3] Klekoczące TDCi 2.0
 

Popychacze zaworów można odróżnić po głosie. Najczęściej popychacze słychać nawet na wolnych obrotach, zaś dźwięk nie jest zależny od tego ile mamy gazu wciśnięte. Ja bym stawiał na jakiś problem z CR - nawet jeśli nie same wtryski to może elektronika zbyt wcześnie wtryskuje paliwo (może czujnik położenia wału siedzi?)...

Re: [MK3] Klekoczące TDCi 2.0
 

Po rozgrzaniu silnika, klekotanie nie jest ciągłe, przy dynamicznym przyspieszeniu tego denerwującego efektu dźwiękowego nie słychać. Pojawia się przy spokojnym przyspieszaniu, po wyrównaniu obrotów silnika, czyli po zakończeniu przyspieszania i jeździe ze stałą prędkością, klekot cichnie.

Zastanawia mnie jeszcze jedno, po rozgrzaniu silnika, przy zatrzymaniu auta, obroty nie spadają do standardowych 750, tylko utrzymują się na poziomie 900, po kilku minutach postoju dopiero spadają do 750. W poprzednie zimy zawsze po zatrzymaniu auta, obroty spadały do 750. :fcp9

Re: [MK3] Klekoczące TDCi 2.0
 

A ja mam inne zdanie na ten temat, uważam że jest to wina wtrysków (czy końcówki czy całego jeszcze nie wiem)

Tzn ja w sierpniu objawy miałem dokładnie takie same metaliczny stukot, falujące obroty

Dzisiaj co jakiś czas zapalająca się kontrolka, już jestem umówiony u Gładyska w Krakowie.

Z miesiąca na miesiąc stawał się coraz głośniejszy, obroty coraz dłużej po zapaleniu skakały, do tego powiększała sie dziura w momencie obrotowym między 2500 a 3000 obrotów, samochód w tym zakresie starał się coraz bardziej mułowaty

Odp: [MK3] Klekoczące TDCi 2.0
 

Panowie no i co z tym wyszło?
Bo nikt nie napisał rozwiązania...
Pozdrawiam.

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

nic nie wyszło. prawdopodobnie najczęściej głośniejszy klekot jest jak jest chłodno i świeci się śnieżynka bo komputer inaczej steruje silnikiem (inne dawki paliwa bardziej "zimowe") trzeba poczekać na wyższe temperatury (ok. 20 stopni) wtedy powinien ustać albo bardzo się zmniejszyć. jeśli układ wtryskowy jest oczywiście sprawny.
przy wyższych temperaturach (powyżej 4 stopni) duże znaczenie ma temperatura powietrza w dolocie. dopóki nie przekroczy 20 stopni to też może być głośniejszy klekot.

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

też mi sie działo coś takiego zimą
teraz jest spokój
osobiście zawsze dałem silnikowi pochodzic po odpaleniu i wtedy czas klekotania był krótszy
jak napisano pewnie jest to spowodowane innymi dawkami paliwa gdy silnik zimny i pali sie Śniezynka

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

u mnie jest to samo...
klekot nasila się w okolicy 2000obr, powyżej i poniżej jest normalnie...

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

zwróćcie uwagę na jedną rzecz. klekot następuje najczęściej jak jedziemy w trasie delikatnie obciążając silnik na 4-5 biegu. w momencie kiedy damy czadu a potem zwalniamy to przez chwilę nie ma klekotu a po jakimś czasie się pojawia bo jedziemy spokojnie i powietrze w dolocie jest lepiej chłodzone bo turbina nie daje tyle ciepła co przy obciążonym silniku. latem przy upałach nie będzie takich objawów bo temperatura w dolocie rzadko spada poniżej 30 stopni przy delikatnej jeździe a przy ostrej dochodzi do 60-70 stopni (na standardowym intercoolerze) a teraz w okresie przejściowym przy spokojnej jeździe często nie przekracza 15-20 stopni i klekot się pojawia. jednym ze sposobów na podniesienie temperatury w dolocie zimą i w okresie przejściowym jest częściowe lub całkowite (zimą) zasłonięcie chłodnicy intercoolera jeśli ktoś jeździ emerycko (ecodriving)

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Mam takie objawy, tyle że trochę je zniwelowalem.
Przeprowadziłem test przelewowy i okazało się że 1 nieznacznie leje. Wydaje mi się że po prostu ten jeden wtrysk daje mniejsze ciśnienie, ale to moje prywatne przemyślenie. Sprawdziłem w WDS'sie i wyszło wszystko ok. Zakodowałem wszystkie wtryski i jest znacząca poprawa. Jedyny mankament po zabiegu to kłopot z odpaleniem na częściowo rozgrzanym silniku. Jeśli się nie unormuje zwiększę dawkę paliwa WDS'em dlla ciepłego silnika.
jendrekmak ma chyba częściowo rację. Jajednak nie zamierzam nic zasłaniać. To nie poldek czy kwadrat :-)

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Klekot to spalanie stukowe, objaw zużycia wtryskiwaczy. Zazwyczaj po rozgrzaniu silnika powinno ustąpić bo wtryskiwacze się wyregulują.
Na wtryskach w dobrym stanie i przy dobrym paliwie nie powinno być stukania.

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

klekot to objaw spalania stukowego i do tego momentu się zgadzamy ale nie jest to do końca objaw zużycia wtryskiwaczy tylko złych proporcji mieszanki paliwo/powietrze, które mogą być spowodowane złą pracą wtryskiwaczy (za małe dawki) lub złym dozowaniem powietrza (za dużo powietrza). oczywiście najczęściej jest to wina zbyt małych dawek ale nie wiadomo czy z powodu złego mapowania wtrysku przez komputer czy zużytych wtryskiwaczy. występuje często nawet po wymianie wtryskiwaczy na nowe

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Ok, powinienem napisać, że jedną z możliwości jest zużycie wtryskiwacza.

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

A moje tdci klekocze między 800 a 900 obrotów i czym to wytłumaczyć:roll:

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Między-innymi również i tym...

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

bardzo?

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

.
Trzeba się wsłuchać,pow.900 obr. pracuje z pełną kulturą.(i to jak bardzo powoli dodajesz gazu)

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

więc może to nie układ wtryskowy tylko np. koło pasowe wału

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Mi to osobiście nie przeszkadza dziś z ciekawości na parkingu przed marketem posłuchałem kilku ruszających diesli i np. nowy peugeot też lekko zaklekotał,ogólnie auto zbiera się dobrze nawet go dzisiaj podkręciłem na czerwone pole obrotomierza przy wyprzedzaniu i szedł jak burza,więc nie drąże na razie tematu.Pozdrawiam.

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

witam. mam ten sam problem . tzn ,przy ruszaniu słychac mocno zawory,tak jak by zaplon byl zawczesny. dodam ze kupilem auto po wypadku i nie bylo kluczyka wiec kupilem na allegro zestaw:sterownik ,modół komfortu,kluczyk -nie kodowałem wtrysków auto ma przejechane 74tys km. i teraz niewiem czy to wina elektroniki czy jest pęknieta górna częsć głowicy . proszę o porade.

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

uzupełnij profil bo nie wiadomo jakie masz auto

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

to warto sprawdzic czy wtryski sa dobrze zakodowane, ew zrobic probe przelewowa wtryskow... koszta niewielkie a mozna sie dowiedziec cos o nich

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Próbę przelewową można zrobić, może i koszta są niewielkie, ale niewielkie też informację jakie uzyskasz o wtryskach :P

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Witam
Po probie przelewowej regenerowałem kompletnie dwa wtryski (regeneracja gładysek kraków)
Mech zamontował ,zakodował no i jest tak że mam objawy jakich przed regeneracją nie było.
1.w zakresie od 1500 do ok.2000 obrotów przy delikatnej jeździe szarpie autem
2. klekot jak w starym dieslu generalnie podczas jazdy, przy odpalaniu względna cisza.
Mam jak narazie przejechane 100 km i niewiem czy to "normalne objawy" czy to się musi jakoś "dotrzeć" ale wydając ponad 1k drażniący jest fakt że nie hula jak powinno.
I teraz czy tak może być czy lipna regeneracja czy może jakiś błąd przy montażu??

Odp: [MONDEO MK3] Klekoczący silnik
 

witajcie podpinam sie do problemu. w sierpniu zregenerowałem 3 wtryski a jeden w grudniu rok temu ( regenerowałem je samemu, ale wszystko jak należy) i do tego pompe, założyłem rozpylacze firmy firad. na początku bajka, po kilkuset km zrobił chyba coś z korektami i chodził głośno dopóki się nie zagrzał, ale nie było jeszcze tragedi natomiast odkąd pojawiła się śnieżynka to na początku chodzi jak traktor. po wyzerowaniu korekt znowu jest troche spokoju. postanowiłem sprawdzić wtryski, wszystkie idealne, żaden nie leje z rozpylacza ani w powrót, dawka powietrza wydaje się w normie. błędów brak poza p0200 - usterka obwodu wtryskiwaczy, raz na jakiś czas sobie wyskoczy ale nie odcina mocy, po prostu co jakiś czas robie kontrole. p0200 wydaje się być od cewki wtryskiwacza nr 1 od pasażera, po umyciu cewki w rozpuszczalniku błąd sie dlugo nie pojawia. strach go ruszać, bo suche wtryski jest dramat odpowietrzyć, albo coś nie działa jak powinno. miał ktoś coś takiego?
zrobiłem mały test drogowy, ciśnienie paliwa 1400-1500 barów w szczycie, korekty na wolnych rowne zero, natomiast podczas jazdy dwa wtryski mają odczyt na -2 a dwa na +2 ( koło siebie), podejrzewam, że to błąd. dodam, ze odkąd pojawila sie sniezynka to musi troche pokręcić zanim odpali, śniezynka zniknie i odpala od strzala
2.0 tdci 130km (gruszka z turbo na podciśnienie)

a i najważniejsze o czym niemal zapomniałem, gubi olej przez uszczelki naokoło wtrysków i spod pokrywy zaworów, z korka oleju dmucha powietrze, a kiedyś tak nie było

Odp: Klekoczące TDCi 2.0
 

Wtryski delphi w tym modelu po wymontowaniu i regeneracji wymagają kodowania, możliwe że mechanik nie wykonał tej czynności, lub jak często się zdarza komputer gubił kodowanie, wówczas na nowo trzeba je zakodować komputerem, interfejsem, lub cierpliwie poczekać aż samoczynnie się zakodują .

Odp: [MONDEO MK3] Klekoczący silnik
 

test (do usunięcia)

Odp: [MONDEO MK3] Klekoczący silnik
 

Cześć
Przeglądając forum, zahaczyłem o ten wątek i postanowiłem się odezwać - bo w 100% znam bolączkę opisywaną tu i sobie z nią poradziłem :)

Zaraz przypnę do piersi odznakę "złotej łopaty", ale nim to uczynię - podlinkuję własny temat i przytoczę przemyślenia co do tajemniczego klekotania silnika 2.0 TDCI :) Może komuś się ten trop przyda...

Tu wspomniany temat i opisy:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

A teraz konkluzja - BINGO! Mój problem wynikał z wyklepanej płetwy na ośce pompy CR oraz wyklepanej kostce sprzęgła CR. Jak na fotkach:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2d3935580b9f.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3fbf13b7d455.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c7f288306f4.jpg

Jak sobie poradziłem, bez wydawania worka piniędzy na regenerację CR?:
Za 40 pln kupiłem kostkę sprzęglającą na portalu aukcyjnych (używka z demontażu), a ponieważ dostępne pompy PO REGENERACJI i kosztujące po 1200-1500 pln miały ośki w takim samym, jak nie gorszym stanie !!! niż moja - stwierdziłem, że w nosie mam taką regenerację i po prostu znalazłem porządnego ślusarza/spawacza, który nadlał mi tigiem ubytki w płetwie ośki pompy i spasował elementy z minimalnym luzem. Tu uwaga - usługę wykonywał mi fachowiec wysokiej klasy - ośka nadlewana była elektrodą twardą, spawana na raty - ciągle też była chłodzona by nie przygrzać i nie uszkodzić uszczelnień wałka.

Tak to wyszło:

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e0ac43cdc3fa.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fae7816c721b.jpg

Terkotanie i klekotanie ustało jak za dotknięciem czarodziejskjiej różdżki!
Dzięki Bogom - nie posłuchałem teorii o defektach dwumasy, nie grzebałem niepotrzebnie w łańcuszku wałków rozrządu, ani nie odczyniałem żadnej kabały. Wystarczyło pogrzebać na forach PSA i idąc tym tropem - zweryfikować napęd CR w Fordzie :)
Polecam! Koszty potencjalne pomyłki - 14 pln za nową uszczelkę.
Za całość naprawy (usługa spawania) i części, zelżałem o około 100 pln.
Naprawa miała miejsce w styczniu b.r. Pękło już 10 tys przelotu od tego czasu i zapomniałem o klekotaniu silnika przy 2000 RPM.

Pozdrawiam, Andrzej

Odp: [MONDEO MK3] Klekoczący silnik
 

Dobra robota :one:

Odp: [MONDEO MK3] Klekoczący silnik
 

Witam, mam mk3 2.0 tdci 115km ( egr z przodu) i też mi klekocze silnik. Na neutralu Cisza ale jak jadę i przekraczam 1.7k obrotów wystepuje klekot. Przy nagrzaniu ( chyba) zaczyna się dopiero od 2.5k. [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
link do filmiku. Olej będe niedługo wymieniał i nie wiem czy to popychacze czy panewki czy czort wie co