Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Nic nie opuszczaj na razie. Po prostu odkręć/poluzuj tą śrubkę przy łączeniu kolumny z maglownicą - tak chodzi o ten wałek co wystaje z podwozia i wchodzi w kolumnę, a dokładniej w to łączenie ala trójkątne :p

Następnie jak ją poluzujesz, trzymaj wzrok na tym łączeniu i jedną ręką spróbuj zakręcić kierownicą. Jeżeli możesz nią swobodnie kręcić to znaczy, że wystarczy kierownicę prosto ustawić względem kół i dokręcić z powrotem tą śrubkę :) Jeżeli jednak okaże się, że na tym walku jest nacięcie, gdzie tylko w jednej pozycji wałek magla wchodzi w kolumnę to będzie lipa z ustawiania ale niemniej jednak wydaje mi się, że jest okrągły i możesz dowolnie ustawić kierownicę :p

A więc nie pitol już tylko bierz klucz w łapę i próbuj, a nie bierzesz się za odkręcanie kierownicy jak i tak to nic nie da i nie wiem po cholerę Ci ktoś to polecił robić nie mając pojęcia jak kierownica jest osadzona na kolumnie ... No ale Twój wybór :p

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Witam

Jeżeli jest jedna pozycja przy łączeniu zębnika z przegubem elastycznym kolumny kierowniczej to wychodzi na to że zebnik przek.kierowniczej jest zle ustawiony względem magla.Nie bardzo siedzę w tym temacie, ale taka myśl mi się nasuwa.

pozdrawiam

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Częsta przyczyna po wymianie maglownicy lub przy przekładkach anglik-europejczyk :p

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Żeby mieć pogląd na całą sytuację opuściłem sanki i wyjąłem cały ten łącznik elastyczny między kolumną kierowniczą a maglem no i wyszła duża D. Z obu stron jest to w tym "trójkącie", poniżej zdjęcia. jedyny pomysł jaki mi wpadł do głowy to rozebrać ten łącznik i przewiercić nowe otwory względem starych o 30 stopni (o tyle jest przesunięta kierownica) i skręcić to na nowo. Wg mnie powinno być ok. Co o tym sądzicie? Tylko nie zabijajcie mnie werbalnie za takie pomysły :D

Panowie, można powiedzieć, że sukces. Zrezygnowałem z rozpoławiania tego łącznika, gdyż stwierdziłem, że to za duża ingerencja i może po zabiegu nie tłumić drgań tak jak wcześniej. Zrobiłem za to coś innego. Zeszlifowałem delikatnie tą stronę tego łącznika który łączy się z kolumną kierowniczą, robiąc jakby nowy trójkąt, złożyłem to wszystko (pasuje na kolumnę idealnie, samo wchodzi na swoje miejsce) no i wygląda to całkiem dobrze :) Nie jest wprawdzie idealnie prosto no bo jednak ciężko wyłapać te 30 stopni obrabiając szlifierką taki wałek :P , ale jest dobrze, przesunięcie koła to jakieś 3 stopnie. Także teraz tylko drobna regulacja na drążkach i auto jak nowe :) :P

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Witam

W przyszłym tygodniu będę w Pretorii.Mam tam jegomościa,który zajmuje się tym tematem.Zasięgnę języka.Dam znać.

pozdrawiam

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Dzięki :) Póki co u mnie jest ok, także jak coś znajdziesz, to będzie dla przyszłych pokoleń :)

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

O kurcze ale jaja xD U siebie na pewno miałem okrągły ten wałek od magla, który łączy się z kolumną więc wychodzi na to, że w przypadku Anglika to tragedia, a myślałem, że jednak będzie to samo :D

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Jednak było inaczej :P Na szczęście dla chcącego nic trudnego :)

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Dokładnie ^_^ Ja niebawem będę robił przeszczep prawych drzwi od Anglika i mam nadzieje, że cyrków nie będzie np. przy nawiasach :D

Odp: kierownica przestawiona o 1/4 obrotu
 

Drzwi raczej powinny być plug & play choć nie wiem czy przypadkiem zawiasy nie są kwadratowe :D hehe :P