Odp: dławienie silnika podczas dodawania gazu... ZAGADKA?
 

U mnie dławienie ustało po wymianie cewki. Historia sie ciągła mi prawie 3 tyg z powodu niskiego budżetu ;) Na początku wymieniłem uszczelke górną silnika - olej dostawał mi sie na 2 i 3 świece przez nią. Później wymieniłem przewody, świece i filtr powietrza. Na sam koniec cewkę i problem ustał. Silnik znów ma moc i chodzi bez szarpania :). A żeby mi sie nie znudziło wydawanie pieniędzy na samochód to dzień później filtr paliwa mi sie dziurawy zrobił i zaczął gubić paliwo. Pomyśleć że miałem go wymienić razem z cewką... No niestety chciałem zaoszczędzić a wydałem więcej na paliwo! :P (Ciesze sie ze auto nie spłonęło) ^^

Odp: dławienie silnika podczas dodawania gazu... ZAGADKA?
 

witam ja mam ten sam problem auto na wolnych obrotach ok a podczas jazdy szarpie i dusi sie , na kompie wyskoczyło raz ze zbyt uboga mieszanka . Kable wymieniłem wszystko jest szczelne pomocy . Czy ktos już doszedł o co chodzi

Odp: dławienie silnika podczas dodawania gazu... ZAGADKA?
 

Witam,
mam mondeo z 96 r, 1.8 16v + LPG, problem polega na tym, że odpala bez problemu po czym gdy ruszę od razu to strasznie go dusi. Zjeżdżając z górki, samochód gaśnie i mam problem z odpaleniem. Po odpaleniu szarpie i dusi go, brakuje mu mocy. Po zagrzaniu się wszystko bez problemu na benzynie i gazie. Świece i kable mam oryginalne Motocraft, czyściłem krokowy, wymieniałem czujniki temperatury. Zmieniłem sondę na uniwersalną BOSCHA i przez 2-3 tygodnie było bez problemu. Po tym okresie problemy wróciły. Uciążliwe jest to zwłaszcza w zimie, w lecie gdy jest ciepło rzadko się to zdarza.