Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Focus (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=94)
-   -   [Focus 2004-2008] Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ? (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=87657)

Tom101 03-01-2012 17:11

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
@Matych,moze i ja sie nie znam.Ale jak juz pisalem wole sam wymienic to turbo u mnie niz oddac auto angolom do warsztatu czy innym pseudo mechanikom,ktorzy nic konkretnie nie zrobia.Po prostu stracone pieniadze.Byc moze gdzies w Londynie sa jakies firmy dobre do tego,ale ja niestety nie mieszkam w Londynie.
Ja czytam rozne fora w temacie tych turbin juz od kilku tygodni.Nie jest wymiana turbiny az tak przerazajacym i strasznym zabiegiem.Ludzie sami rozbieraj,czyszcza,skladaja.Nie robia tego zawodowo.Wiekszosc to po prostu laicy i im sie udaje.
Co do chinszczyzny to do konca nik nie jest w stanie sprawdzic jaka firma gdzie co produkuje.Czy ktos z szanownych forumowiczow pracuje w firmie Garrett?Zeby jednoznacznie stwierdzic ze wszystkie elementy tych turbin sa wykonane w EU czy USA,a nie np. w Indiach?
Jesli 15-20 turbin padlo to w takim razie co twoim zdaniem zrobic?Zezlomowac auto i dac sobie siana z naprawa?Bo i tak padnie,obojetnie w jakich warsztatach to by bylo robione to i tak skazane na zaglade.Tak rozumiem to co piszesz.
Raz jeszcze wstawiam przyklad czyszczenia=rozbierania turbiny przez NIE "fachowca" a zwyklego dociekliwego czleka z wiedza mechaniczna:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Matych 03-01-2012 18:37

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
Te części produkowane są w chinach zarówno dla garretta jak i nieautoryzowane kity naprawcze,ale jest chinszczyzna lepsza i gorsza.W rękach laika a nie fabryki na niedużo się zdadzą ale nie będę cię więcej przekonywać złóż przejedz 20 tysi i napisz (tylko uczciwie) że jest ok a nie żeby udowodnić mi że nie mam racji.Ludzie składają tak złożyłem i rozłożyłem i wymieniłem i nawet troszkę pochodziło pokaż chociaż jeden przykład że w dalszej perspektywie się udało.Nie nie należy zezłomować auta tylko wymienić na nową fabryczną jakbyś tak studiował fora to wyczytałbyś jak ludzie płaczą bo padają im kolejne turbiny jak muchy mimo że były prawidłowo wymienione,dowiedziałbyś się że niektóre silniki PSA były obarczone wadami produkcyjnymi(nie tylko jeśli chodzi o magistralę smarowania) natomiast nie spotkałem ludzi który złożyli sprężarkę i jest cacy-ale widocznie trafiam na inne informacje w necie.Nie kieruję się (głupim bo mam rację )i życzę ci powodzenia ale według mnie stracisz czas i pieniądze

nie cytujemy całych postów !

mjprzem 03-01-2012 18:54

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
Tom101 do zabawy ze sprezarka potrzeba tez jakichs tam warunkow....
..a ile by cie kosztowala nowa sprezarka w UK...? Jesli niechcesz angolom oddawac to moze jescze takie wyjscie aby nowe kupic i zalozyc bez serwisu?

Tom101 03-01-2012 18:56

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
Nowa turbina kosztuje za duzo zeby oplacalo sie ja zakladac do auta o przebiegu 135000 mil czyli +/- 216000 km.Poszukam jeszcze na szrotach,ktorych w UK jest sporo.Oczywiscie bede pisal co i jak,nie mam tez zamiaru klamac czy ukrywac ze wszystko jest OK jesli nie bedzie.Sprawdze dokladnie ktora z turbin VW jest kompatybila z ta w Fordzie.VW jest bardziej "dostepny" w czesci uzywane po znosnych cenach niz Ford.Jesli ktokolwiek cos wie to prosze o info.
Jestem tez obecnie wlascicielem Passata 1.9TDI PD(130km)/2003.Z Fordem nie ma "pospiechu".Ale Oczywiscie z przyjemnoscia podziele sie moimi doswiadczeniami.Nie zeby komus cokolwiek udowadniac i uchodzic za jakiegos bohatera.Nie o to tutaj chodzi.Nie znajde czegos w znosnych pieniadzach to zastosuje ten "chinski"czy jak go tam nazwac wklad.Uda sie to sie uda,nie uda tez ok.Sprzedam auto i po sprawie.Nie lubie sie jednak poddawac w takich sytuacjach,a ludzie ucza sie na experymentach.Moze i mnie to czegos nauczy w przyszlych kontaktach z Fordem:lol:
@mjprzem:
cala usluga u Forda bedzie kosztowala okolo 1500/1800F.Nowa nieregenerowana turbina,nie wiem.Sprawdze.Wartosc tego auta sprawnego z przebiegiem do 100.000 mil to jakies 2800/3200F.Za swoje auto zaplacilem 1200F.Wiec musze sie tez liczyc z jakas kalkulacja jego wartosci.Wszystko fajnie pisac.Tyle ze kasa musi sie zgadzac.

maureliusz 03-01-2012 19:04

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
Ale pojechaliście...

Ja kiedyś pisałem jak się wymienia turbo, o zalewaniu olejem...to zostałem na tym forum zbesztany, że nic nie trzba zalewać i się nie znam :-///

Garett nie sprzedaje żadnych części! Żadnych i to jest ich oficjalne stanowisko. Zatem to co jest w necie to...Chińskie dziadostwo i tyle. Może chodzić, może fruwać, a nie musi. Może być wyważone, może nie, bo Chińska inżynieria rządzi się nieco innymi prawami. Ja Chińszczyźnie dziękuję bardzo.

Wymiana turbo, przewodu zasilającego i sitka to 50% powodzenia. Przeciż turba nie padają od źle przykręconych śrub mocujacych. Jak pisałem wcześniej trzeba zlokalizować usterkę.
- sprawdzić ciśnienie / często w tych silnikach zatyka się kanał w bloku...zonk
- jeżeli są opiłki jakiekolwie to czyszczenie układu

Jeszcze jedno. Czy przypadkiem w turbie nie ma łożyska ślizgowego...:-)))) zwłaszcza w tych współczesnych. Stąd właśnie ten promieniowy luz na wirniku. Potem śmiga tam olej i wszystko hula.

mjprzem 03-01-2012 19:30

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
Tom101
pytalem sie czy masz warunki bo powiedzmy 10letnie turbo niezawsze da sie rozkrecic nawet najlepszymi kluczmi..tam poprostu to co moze to sie zapieka..wiec potrzeba tez maly warsztacik...dlatego pomyslalem ze moze latwiej nowe turbo bedzie kupic bo bez mlotka..przecinaka wiertarek..boscha to ciezko stare turba regenerowac.
Ale twoje ma malo latek wiec znacznie wieksze szanse na rozkrecenie.

Tak. wszystkie turbinki maja slizgowe lozyska..jesli chodzi o turbinki stosowane w samochodach.

Sa tez inne turbinki ktore robi sie na lozyskach kulkowych ale maja zupelnie inne warunki pracy i nieosiaagaja tak duzych obrotow-i nie sluza do tego co turbinki w silnikach.

Matych 03-01-2012 19:42

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
Cytat:

Napisał Tom101 (Post 1760459)
Za swoje auto zaplacilem 1200F.Wiec musze sie tez liczyc z jakas kalkulacja jego wartosci.Wszystko fajnie pisac.Tyle ze kasa musi sie zgadzac.

I nagle mnie oświeciło twoje auto w UK kosztuje 6500 zł a moje tutaj 25 000zł i niestety jak go kupowałem 3 lata temu za 37000zł to był to dla mnie niezły wydatek i będę nim jeszcze za trzy lata jeżdził więc opłaca mi się wymienić turbinę na nową(cena turbinyw Polsce ok 3000,wymiana w ASO ok 500 zł) i a co do ceny auta w angli to tak zezłomować bo jak go sprzedasz na części w Polsce to weżmiesz z 10-15 tysięcy zł niestety tak wygląda rynek nie dość że polak zarabia 2 tysiące złotych a nie funtów to jeszcze samochody tam są takie tanie.

maureliusz 03-01-2012 19:48

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
A ja myślałem...że zapomniał zera :-))))))))))
To czy ja mam rozumieć, że w UK wymiana turbiny...jest droższa niż koszt samochodu!!!! Trochę nie obczajam...to chyba impossible.

mjprzem 03-01-2012 20:00

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
Cytat:

Napisał Matych (Post 1760503)
I nagle mnie oświeciło twoje auto w UK kosztuje 6500 zł a moje tutaj 25 000zł.

Niejestem pewien ale polozenie kierownicy ma chyba w polsce wplyw na cene ;)
No chyba ze matych masz kierownice z prawej strony? ;) ale wtedy niedalbym za twoje 25kzl

Tom101 04-01-2012 17:37

Odp: Padła już druga turbosprężarka. Co jest nie tak ?
 
:),no tak @maureliusz,wymiana w UK tego turbo na nowe przekroczy wartosc samochodu.Tak tu niestety jest.Juz pisalem ze auta sa tanie bo nie oplaca sie ich naprawiac i raczej nikt z bardzo "zajetych"angoli sie tym nie zajmie.Posprzatac w aucie syf jest im ciezko a co dopiero wymieniac turbine czy pasek rozrzadu i nne szpeja.caly trick polega na tym,ze kupujac takie powiedzmy niezawsze sprawne auto naprawic to sobie jak najmniejszym kosztem.Wtedy mozna powiedziec,ze sie udal deal.No Panowie.Przeciez nie trzeba nikogo z Polakow uczyc:lol:
Dobry mechanik samochodowy zrobi tutaj niezla kasiore,pod warunkiem ze zna jezyk Angielski,nie na zasadzie Gud Morning Hal-arju!!!!Tak ze @Matych nie narzekaj ze zarabiasz 2 patole w PL.Zbieraj dupsko i do UK!!!Zarobisz ze 3 tysiace albo wiecej tyle ze Funtow:lol:
@mjprzem,zawsze mozna podobno zrobic przekladke z RHD na LHD,ale ja w tym temacie sie nie wypowiadam.I raczej osobiscie bym tego nie robil.
aha..apropos narzedzi.Nie mam jednego klucza.Gawiazdkowy potrzebny do odkrecenia sruby,tej od plastikowej czarnej rurki biegnacej u gory turbiny,zaraz przed deklem z wlewem oleju.Co to za specjalny kluczyk?Wiecie?


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 19:25.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.